Idea wybudowania elektrowni na Dolnym Śląsku sięga końca XIX w. Po katastrofalnych dla regionu powodziach w 1888 i 1897 r. profesor Otto Intze opracował program ochrony przeciwpowodziowej Podsudecia. Z początkiem XX stulecia powstała elektrownia wodna w Leśnej - obecnie najstarsza w Polsce. W ciągu kolejnych kilkunastu lat zbudowano kaskadę rzeki Bóbr ze zbiornikami w Siedlęcinie, Wrzeszczynie i największym w Pilchowicach. Na Kwisie, obok Leśnej, powstał zbiornik wodny Złotniki, uregulowano rzekę Kamienną, a na sudeckich dopływach Odry zbudowano szereg zbiorników przeciwpowodziowych suchych i przeciwrumowiskowych. Obecnie na terenie Dolnego Śląska jest kilkadziesiąt elektrowni wodnych, zlokalizowanych główne na południu województwa.
Elektrownia wodna na Odrze Południowej we Wrocławiu – moc łączna 1,6 MW
Warunki dla rozwoju energetyki słonecznej na Dolnym Śląsku są przeciętne i słabe. Region jest jednym z najmniej nasłonecznionych w kraju, jednak średnie roczne napromieniowanie na jednostkę powierzchni na Dolnym Śląsku jest wyższe niż dla innych regionów. W opracowaniach na temat potencjału energetyki słonecznej w poszczególnych regionach kraju mówi się też o tym, że warunki słoneczne w górach Dolnego Śląska są relatywnie lepsze niż w innych regionach w zimie.
Ilość kolektorów w całym województwie można szacować właśnie kilkadziesiąt do stu kilkudziesięciu instalacji. Są to najczęściej małe instalacje służące do podgrzania wody użytkowej i ogrzewania budynków. Instalacje obejmują swym działaniem najczęściej jeden budynek mieszkalny lub użyteczności publicznej. Łączna ilość energii wytworzonej przez kolektory słoneczne w Polsce to ok. 35 – 50 TJ. Ilość energii wytworzonej w kolektorach słonecznych na Dolnym Śląsku można szacować na ok. 3-5 TJ.
Możliwości rozwoju energetyki wiatrowej na Dolnym Śląsku ocenia się nisko. Region nie jest według przeprowadzonych badan odpowiednim do stawiania farm wiatrowych. Odpowiednie dla energetyki wiatry na Dolnym Śląsku wieja głównie w Karkonoszach, gdzie postawienie wiatraków jest trudne technicznie i często wręcz wykluczone z uwagi na lokalizacje parków narodowych i rezerwatów. Dodatkowo na Dolnym Śląsku występuje często szadź, która wpływa bardzo niekorzystnie na działanie i żywotność elektrowni wiatrowych.
Obecnie na Dolnym Śląsku działa jedna siłownia wiatrowa, w pobliżu miejscowości Słup koło Legnicy o mocy 160 kW. Nie jest znana ilość produkowanej energii, lecz nie jest ona zbyt duża w stosunku do całości produkcji energii odnawialnej na Dolnym Śląsku.
Polska posiada największe w Europie, udokumentowane zasoby energii geotermalnej zgromadzone w skałach osadowych. Złoża geotermalne występują w województwie dolnośląskim praktycznie tylko w Sudetach. Złoża są obecnie wykorzystywane w uzdrowiskach w celach leczniczych. Najbardziej znane i zbadane są trzy lokalizacje złóż – Lądek Zdrój, Duszniki Zdrój i Cieplice. W Cieplicach planuje się również wykorzystanie złóż geotermalnych do produkcji ciepła sieciowego. Oprócz wymienionych lokalizacji na terenie województwa dolnośląskiego działają pompy ciepła oparte na geotermii w Oleśnicy (Park Wodny Atol) i Ligocie Polskiej (Szkoła Podstawowa). Ich moc to odpowiednio 185 kW i 125 kW. Potencjał energetyczny tych dwóch instalacji to ok. 2,63 tys. MWh, czyli ok. 10 TJ energii rocznie.
Znaczący udział powierzchni gruntów stanowiących ugory lub odłogowanych w rejonie Dolnego Śląska sprawia, że nasz region jest szczególnie predysponowany pod kątem zakładania plantacji roślin energetycznych. Rejon Dolnego Śląska ze względu na ukształtowanie terenu i klimat powinien być przodującym w zakresie upraw wierzby krzewiastej (szczególnie w regionie podgórskim) a także innych roślin energetycznych jak trzcina, topinambur, ślazowiec pensylwański.
Powierzchnia upraw roślin energetycznych na terenie województwa dolnośląskiego jest mała. Na terenie województwa wyróżnia się powiat dzierżoniowski, w którym istnieje kilkuhektarowa plantacja wierzby energetycznej oraz powiat oleśnicki. Potencjał znanych upraw roślin energetycznych na Dolnym Śląsku jest niewielki, szacować go można na ok. 4 – 5 tys. GJ rocznie.
Biorąc pod uwagę obecnie dostępne zasoby biomasy oraz działające dziś instalacje wykorzystujące alternatywne źródła energii (elektrownie wiatrowe, wodne, geotermalne, itd.), łączny potencjał energetyczny odnawialnych źródeł energii na Dolnym Śląsku wynieść może ok. 90 PJ rocznie. Kolejne 18 PJ rocznie można wykorzystać uprawiając rośliny energetyczne na obecnych nieużytkach i ugorach. Niemniej jednak potencjalna wartość odnawialnych źródeł energii w województwie dolnośląskim to ok. 108 PJ rocznie. Ale… Rzeczywista, możliwa do osiągnięcia wartość energetyczna odnawialnych źródeł energii w województwie dolnośląskim obecnie (przy obecnym poziomie upraw i stanie instalacji do uzyskiwania energii ze źródeł odnawialnych) wynosi ok. 23 PJ rocznie. Łącznie z potencjałem nieużytków może ona wynieść ok. 41 PJ rocznie.