Forbes Polska: Wydobywajcie diamenty i szlifujcie brylanty
Magazyn Prestiż Trójmiasto
1. 14 W SIECI Z...
JACKIEM
KOTARBIŃSKIM
W
SIECI Z ...
Należę do grupy, która zaczyna dzień od
Facebooka. Traktuję go jako platformę
kontaktu z innymi ludźmi, nie tylko tymi,
których znam osobiście. Facebook jest
najszybszy w przekazywaniu informacji
i udostępnianiu treści. Followuje kilka
wybranych serwisów informacyjnych,
np. BBC. To ułatwia mi dostęp do wiado-
mości. Mój codzienny rytuał to również
aplikacje, które zbierają informacje. Czy-
tam Newsweeka, Forbesa, Politykę oraz
śledzę ich facebookowe profile. To dla
mnie wiarygodne źródła informacji. Z ty-
powych kanałów cyfrowych obserwuję
INNPoland.pl i naTemat.pl.
Jeśli chodzi o sprawy zawodowe świet-
nym rozwiązaniem jest Twitter. Używam
go wyłącznie do komunikacji angloję-
zycznej. Staram się unikać kanałów in-
formacyjnych, stron www, co do których
mam wątpliwości. Ważnymi źródłami
informacji ze świata są dla mnie kanały
organizacji gospodarczych, np. Ameri-
can Marketing Association - przekazuje
rzetelne wiadomości o tym, co się dzieje
w marketingu. Ufam też ośrodkom, które
publikują raporty badawcze.
W internecie interesuje mnie obszar
wiarygodnych influenserów. Cenię so-
bie to co pisze zawodowo Brand24,
Sotrender, Michał Górecki, Michał Sza-
frański. Oni są trochę z innych bajek, ale
robią to rzetelnie. Oglądam również vlo-
gi. Tu śledzę poczynania Radka Kotar-
skiego. Moją prywatną strefą inspiracji
jest serwis F5, gdzie proponowane są
interesujące rozwiązania produktowe
oraz ciekawe ujęcia przyrodnicze pre-
zentowane na Instagramie. Na tle za-
wodowym śledzę inspirujące projekty
marketingowe, kampanie reklamowe,
które bacznie przeglądam na YouTube.
Są one dla mnie źródłem inspiracji.
Nie czuję się osobą, która jest totalnie
uzależniona od social mediów, internetu.
Wyobrażam sobie takie chwile, gdy nie
mam dostępu do wirtualnego świata.
Maciek Budzich użył kiedyś takiego sfor-
mułowania, że w tym cyfrowym świecie
można mieć takie poczucie, że jak się na
chwilę wyłączymy, to może coś stracimy.
Myślę, że jest to wyłącznie kwestia na-
szej psychiki. Ja nie mam takiego poczu-
cia odstawienia.
W mediach społecznościowych drażni
mnie zjawisko hejtu, fake news oraz co-
raz bardziej popularna mowa nienawiści
w marketingu. Często powtarzam opinię:
„stajesz się tym co czytasz, słuchasz
czy oglądasz”. W zasadzie całe otoczenie
informacyjne ma wpływ na to kim się sta-
jemy, jakich dokonujemy wyborów. Sto
lat temu żyliśmy w niedoborze informacji,
dziś mamy ich nadmiar…
Staram się nie być niewolnikiem jednego
parametru. Jestem użytkownikiem In-
stagrama i Snapchata. Snapchat nie jest
jednak narzędziem dla mnie, bo nie daje
możliwości zapamiętywania treści. A dla
mnie zaglądanie do rzeczy archiwalnych
jest ważne. Na Instagramie nie koncen-
truję się na tym, aby ilość osób, które lu-
bią zdjęcie była niewiarygodnie duża. Nie
funkcjonuję w świecie internetowego ce-
lebryctwa. Traktuję tę aplikację jako for-
mułę albumu fotograficznego, który prze-
chowuje moje wspomnienia. Czasem jest
to rodzaj autopromocji, gdyż publikuję
zdjęcia swoich felietonów w magazynie
Forbes, odpowiednio nadając hasztagi.
Hasztagów używam głównie na Twitte-
rze. Jeśli chodzi o Instagram to obserwuję
hasztag #białekoty, ponieważ sam wrzu-
cam zdjęcia swojego białego kota i cza-
sem sobie przeglądam jakie są inne, fajne,
białe koty na świecie. Z punktu widzenia
zawodowego wyszukiwane hasztagi to:
ekonomia, marketing i rynkologia.
Obserwuję również hasztag swojego na-
zwiska. Niedawno pewna kobieta wrzu-
ciła zdjęcie z moją książką „Sztuka ryn-
kolgii” oznaczając mnie „#kotarbiński”.
Ujęcie było dość interesujące. Książkę
trzymała pomiędzy swoimi pięknymi,
długimi nogami. Ucieszyłem się, że mam
takie atrakcyjne czytelniczki i to co robię,
jest doceniane.
JACEK KOTARBIŃSKI
Ekonomista, uznany autorytet świa-
ta marketingu, autor bestsellero-
wej "Sztuki rynkologii". Praktycznie
wspiera firmy w zakresie rozwoju
ich konkurencyjności, innowacji
i marketingu. Trener biznesu, coach
i konsultant zarządów. Pracował dla
takich firm i marek jak: Lotos, Ener-
ga, Polpharma, Coca-Cola, Orange,
Balex Metal, EWE, Enea, Masterle-
ase, Nikon, Deloitte, Agros Nova, Dr.
Oetker, Onet.pl, Kompania Piwowar-
ska, Kamis, Darboven, sieci banków
spółdzielczych i wielu innych.
Jego e-book „Sztuka marketingu” już
po czterech miesiącach znalazł się
na drugim miejscu iTunes w kategorii
„Biznes i Finanse”. W 2015 roku poja-
wił się na liście „100 najbardziej inspi-
rujących osób polskiej branży inte-
raktywnej”. Studiował w Niemczech,
Austrii i Polsce. Doktorant Uniwer-
sytetu Gdańskiego. Wykładowca
wielu prestiżowych uczelni. Publiku-
je felietony w magazynie „Forbes”.
Pomysłodawca fanpage'a Bareizmy
Wiecznie Żywe (169 tys. fanów). Au-
tor bloga kotarbinski.com.
w w w
AUTORKA: NATALIA DAWSZEWSKA