1. Marek Happach, Marlena Happach
Stowarzyszenie Odblokuj
OdNOWA
C
oraz częściej tęsknimy za przyjazną kurczenia się zasobów naturalnych, kryzysu techniczne niewymagające żmudnych konsul-
przestrzenią sąsiedzką. Szukamy demokracji i tak dalej. Narzędzia pochodzące tacji i narażania się na wysłuchiwanie nie-
miejsc, które uwzględniają nasze z XX wieku przestały odpowiadać na nowe wygodnych uwag i pytań. Często argumentem
potrzeby i w których, bez względu na wyzwania. Jest to szczególnie widoczne przeciw włączaniu użytkowników jest kwestia
wiek, możemy się poczuć jak u siebie. Zada- w Polsce, gdzie awans cywilizacyjny i pogoń kosztów oraz czasu trwania procesu partycypa-
nie współczesnego projektanta nie kończy się za Zachodem powodują powielanie przestarza- cji. „Design stał się zbyt ważny, by go pozosta-
na wykreśleniu projektu. Architekt to coraz łych pomysłów. W czasie kiedy z zapałem je ko- wiać w rękach projektantów” – powtarza Tim
częściej miejski aktywista, przekonany, że piujemy, ich autorzy zmagają się już z wadami Brown w książce Change by Design; a jednak za
architektura i design mają moc katalizowania wrodzonymi tych rozwiązań. Tradycyjny mo- decyzjami dotyczącymi przestrzeni publicznej
pozytywnych zmian, a procesy społeczne są del planowania znalazł się w kryzysie. Szersze w Polsce kryją się raczej wyobrażenia „eks-
nierozłącznie związane z przestrzenią życia ulice już nie rozładują korków, a deweloperzy pertów” niż oczekiwania ludzi. Zwykle nie
mieszkańców. Włączanie odbiorców do procesu nie zbudują za nas lepszych miast. Jednocze- dostrzega się znaczenia partycypacji w media-
projektowania jest wyzwaniem trudnym, lecz śnie obserwujemy coraz silniejsze przenikanie cjach i łagodzeniu narastających konfliktów,
szczególnie istotnym w przypadku działań się dziedzin projektowania: designu, archi- a przecież sens jej prowadzenia polega właśnie
w tkance zdegradowanej przestrzennie i spo- tektury i urbanistyki. Coraz więcej działań na unikaniu niepotrzebnych czy wręcz niepo-
łecznie. Kluczem do zmian jest aktywizacja artystycznych dotyczy przestrzeni miejskiej. żądanych przez mieszkańców inwestycji i dzię-
mieszkańców do konstruktywnego działania Miasto z powrotem staje się zjawiskiem arty- ki temu unikaniu kosztów o wiele większych
i brania odpowiedzialności za jakość otaczają- stycznym, społecznym, przestrzennym, a nie niż koszt konsultacji.
cej ich przestrzeni. jedynie technicznym.
Włączanie użytkowników do projektowania
Obecny model planowania nie uwzględnia Partycypacja jest postrzegana jako utrudnie- jest szczególnie istotne w projektach społecz-
współczesnych uwarunkowań: wysokiej nie i przedłużenie procedury planistycznej, nych – tam, gdzie istnieje zdefiniowana grupa
mobilności, rozwoju technik telekomunikacji, a eksperci są gotowi przedstawić rozwiązania odbiorców, gdzie efekty realizacji zmieniają
autoportret 2 [37] 2012 | 80
2. warunki życia nie pojedynczych osób, lecz Informacja powinna być dwukierunkowa: cje mogą okazać się nierealne ze względów
całych mniejszych czy większych społeczności. chodzi nie tylko o przekaz, ale też odpowiedź, technicznych, ekonomicznych czy prawnych.
Tak jak przy projektowaniu domu bierze się dlatego tak ważna jest forma konsultacji Obawiamy się także nadmiaru opinii i ich
pod uwagę potrzeby wszystkich domowników, i organizacja różnego typu debat, warsztatów, niezgodności, a tym samym braku możliwości
tak przy projektach przestrzeni publicznych wywiadów, ankiet. Konieczne jest zaproszenie zbudowania na ich podstawie jednej spójnej
czy sąsiedzkich ważne jest uwzględnienie do procesu wszystkich potencjalnie zaintere- koncepcji.
wszystkich grup użytkowników i sprostanie sowanych, a więc w lokalizacjach ważnych dla
ich oczekiwaniom. Brak poczucia sprawczości całej dzielnicy czy miasta informacja powinna Zapominamy, że możliwość wypowiadania się
potęguje postawy roszczeniowe. Łatwo żądać, dotrzeć do wszystkich, którzy odczują skutki w sprawach, które nas dotyczą, to nasze nie-
jeżeli nie ma się świadomości możliwości tech- inwestycji. Przekształcając osiedle w ścisłym zbywalne prawo. Nie potrzebujemy wykształ-
nicznych i ekonomicznych. Kluczowym poję- centrum, musimy brać pod uwagę nie tylko cenia medycznego, podpisując zgodę na ope-
ciem w projektach społecznych, szczególnie prawa mieszkańców do miejsc parkingowych rację – musimy być natomiast poinformowani
tych realizowanych w społecznościach zagro- i zieleńców, ale także potrzeby osób pracują- o jej konsekwencjach. Wiele zależy od przyję-
żonych wykluczeniem, jest odpowiedzialność cych w okolicy czy przybyszów korzystających tej metody partycypacji – nie należy stawiać
– a trudno jej oczekiwać od użytkowników, tu z usług kulturalnych oraz handlowych. ludzi przed pustą kartką papieru. Mieszkańcy
którzy o zmianach w najbliższym otoczeniu Proces partycypacji ma znaczenie, szczególnie nie spodziewają się spełnienia wszystkich
dowiadują się w trakcie ich realizacji. wtedy kiedy decyzje planistyczne wywołują życzeń, raczej obawiają się tego, że zostaną
kontrowersje, dotykają kilku grup społecznych zlekceważeni. Istnieje wiele technik, których
Partycypacja jest procesem złożonym i nie może w nierównym stopniu (jedni zyskują, inni istotą nie jest wcale uzyskanie jak największej
dotyczyć jednego etapu projektu. Warunkiem tracą), ingerują w dotychczasowy tryb życia liczby postulatów, ale raczej ożywienie debaty
współpracy jest informacja. Otwartość procesu mieszkańców. Na tym etapie warto przedsta- pomiędzy różnymi środowiskami – wzajemne
jest podstawą zaufania. Jeżeli o planowanych wić zdania ekspertów i zwolenników różnych przekonywanie się, budowanie konsensusu
inwestycjach użytkownicy dowiadują się po- koncepcji, nawet sprzecznych z dobrem ogółu i wspólne poszukiwanie rozwiązań.
kątnie czy pocztą pantoflową, trudno liczyć na czy wręcz ze zdrowym rozsądkiem. Kontro-
życzliwe przyjęcie realizacji. Mamy prawo do wersyjne teorie skonfrontowane z publiczno- Silna jest obawa przed udziałem osób występu-
wiedzy dotyczącej tego, co się dzieje z naszym ścią mogą stracić na znaczeniu szybciej niż jących tylko w obronie prywatnych interesów
najbliższym otoczeniem. Co ważne, informacja wówczas, gdy sie je ukrywa. Warto szczegóło- i mobilizacją przeciwników jakichkolwiek
musi być przekazywana wieloma kanałami; wo informować o inwestycji, ale z zastosowa- zmian, a także przed sytuacją, w której głos
nie wystarczy notka na stronie internetowej. niem języka zrozumiałego dla przeciętnego zabierają zorganizowane grupy interesu,
O formie przekazu powinna decydować przede mieszkańca. Co ważne – informacji nie można tworząc pozory debaty publicznej, a w istocie
wszystkim charakterystyka grupy docelowej – ograniczać do suchych faktów związanych z re- ją zawłaszczając. Rozwiązaniem jest poszerze-
czy sąsiedzka wspólnota zgromadzona wokół alizacją i należy prezentować je odpowiednio nie debaty. Mobilizacja wśród przeciwników
osiedlowego skweru lub podwórka rzeczywiście wcześnie. Informujemy o planowaniu inwesty- jest zawsze silniejsza, trzeba zatem angażować
odwiedza strony internetowe urzędu? Warto cji, a nie o jej realizacji. Moment wystawienia również zwolenników. Praktyka wykazuje, że
pamiętać o mediach dostosowanych do różnych tablicy informacyjnej na budowie to finał, nie w publicznych wypowiedziach interes społecz-
grup wiekowych oraz o zamieszczaniu infor- zapowiedź przedsięwzięcia. ny jest wręcz nadreprezentowany, a wyłączną
macji w konkretnym miejscu związanym z pla- dbałość o indywidualne interesy równoważy
nowaną realizacją. Grupy najbardziej aktywne Wykluczanie użytkowników z procesu pro- postawa społeczna. Kolejną wątpliwość budzi
w danej lokalizacji szybko dostrzegą informacje jektowego wynika z wielu mniej lub bardziej nadmiar konsultacji powodujący zniechęcenie
rozmieszczone w terenie. ukrytych przyczyn. Najczęściej wyrażane mieszkańców do nieustannego podejmowa-
są obawy przed brakiem kompetencji. Pa- nia decyzji w kwestiach, które niekoniecznie
Przedstawiając plany inwestycji, otwieramy nuje przekonanie, że włączanie do dyskusji powinny podlegać temu procesowi. Możliwość
dialog, musimy więc być gotowi na rzeczywiste niedoświadczonych amatorów przedłuża czas porażki jest jednak wpisana w partycypacyjny
dostosowanie projektu do potrzeb odbiorców. powstawania projektu, a zgłaszane koncep- sposób działania. Jego założeniem i celem jest
autoportret 2 [37] 2012 | 81
3. na 21
Rów skłonienie ludzi do aktywności, inicjator pro-
cesu może być jednak zawiedziony rezultatem
elewacje porażają dziś stopniem zdewastowa-
nia. Negatywny obraz otoczenia utrwala stereo-
swoich działań i zupełnym brakiem zaangażo- typ Pragi jako szarej i niebezpiecznej dzielnicy.
wania ze strony potencjalnych uczestników. O charakterze miejsca stanowi jednak nie tylko
przestrzeń, ale także, przede wszystkim, jego
Projektant nie musi reprezentować lokalnych mieszkańcy. Często wspomina się o problemach
interesów – jego zadaniem jest opracowanie praskiej społeczności: bezrobociu, alkoholizmie,
projektu nie tylko zgodnego z przepisami, ale przestępczości nieletnich, bierności, zamykaniu
także niosącego w sobie wartości dodane. Pro- się w kręgu własnej rodziny. Trudno jednak nie
jektowanie – na szczęście – pozostaje nie tylko zauważyć silnej lokalnej tożsamości miesz-
w gestii inżynierów i instalatorów, a kategorii kańców dzielnicy. Nie sposób byłoby mówić
estetycznych, mimo wielowiekowych prób, nie o planowaniu zgodnym z duchem zrównowa-
udało się jak dotąd ująć w przepisy i tabele. żonego rozwoju, jeśli wprowadzone zmiany
Partycypacja nie zastępuje projektanta, ale po- miałyby zniszczyć dotychczasowe więzi lokalne
szerza jego wiedzę, dzięki której może powstać oraz rytuały i nawyki współtworzące rytm życia
lepszy i pełniejszy projekt. tutejszej społeczności.
Poniżej przedstawiamy przykłady naszych Z tego względu ważnym aspektem projek-
działań. Nie są to spektakularne projekty, ale tu było nawiązanie współpracy z samymi
lokalne akcje angażujące użytkowników na mieszkańcami. Od momentu powstawania
każdym etapie – od tworzenia projektu po jego projektu byli oni angażowani w proces decy-
realizację. zyjny, uczestniczyli także w jego realizacji,
wykonując lżejsze prace (przede wszystkim
Równa 21 ogrodnicze). Na mieszkańcach ciąży też
odpowiedzialność za dalsze losy inwestycji:
Nasze działania w warszawskiej tkance zapo- ich zadaniem jest zadbanie o stan podwórka,
czątkował skromny projekt podwórka na rogu nawadnianie i pielęgnacja roślin, konserwa-
ulic Równej i Szwedzkiej. Do udziału w projek- cja terenu i nadzór nad nim.
cie zaprosiła nas Grupa Pedagogiki i Animacji
Społecznej Praga-Północ, organizacja działają- Objęty projektem teren o powierzchni
ca od lat 90. Streetworkerzy GPAS-u realizują niespełna 280 m2 ograniczają ściany dwóch
na tym terenie długofalowy program pomocy sąsiadujących kamienic oraz ulice Szwedzka
i wsparcia dla zaniedbanych społecznie dzieci i Równa. Najważniejszym elementem podwór-
oraz ich rodzin. Pracują oni bezpośrednio ka jest około trzydziestoletni kasztanowiec
w środowisku życia dzieci, utrzymując z nimi ocieniający większą część jego powierzchni.
wieloletnie relacje. W trakcie tych działań Na ścianie budynku przy Równej 19 oraz na
nawiązali kontakt z mieszkańcami kamienic przylegającym pasie ziemi w 2007 roku zostały
przy Równej i Szwedzkiej, z którymi opraco- ułożone mozaiki: to wynik akcji przeprowa-
wali plan rewitalizacji podwórka. dzonej przez GPAS przy współudziale okolicz-
nych dzieci i młodzieży. Kompozycja składa się
Podwórko przy Równej 21 jest położone w obrę- z postaci ukazanych na ścianie, pola wypeł-
wszystkie fot. w art.: stowarzyszenie odblokuj
bie warszawskiej dzielnicy Nowa Praga. Obszar nionego mozaiką, ławki (w kiepskim stanie)
ten zachował wiele z klimatu przedwojennej i „piaskownicy” (otwór przesłonięty dyktą,
Warszawy. Niegdyś piękne i bogato dekorowane służący za schowek na zabawki). Mozaika jest
autoportret 2 [37] 2012 | 82
4. przedmiotem dumy mieszkańców obu kamie- i organizacjami społecznymi w celu uzyskania
nic, a wspólne jej komponowanie stanowiło informacji o problemach i perspektywach
27
pierwszy etap ich współpracy z animatorami interesujących nas lokalizacji. Dokładnych
społecznymi. informacji na temat projektowanej przestrze-
wa
ni i jej mieszkańców dostarczyły wywiady
Kształt podwórka wyznaczył nieistniejący z mieszkańcami podwórek, prowadzone przez
lo
już, przedwojenny drewniany dom, którego animatorów z Grupy Pedagogiki i Animacji
sta
zarys wciąż jest widoczny na ścianie sąsiedniej Społecznej Praga Północ. Zebrane dane posłu-
kamienicy. Ten szczególny ślad przeszłości żyły uczestnikom warsztatów projektowych,
stał się motywem przewodnim całego projek- których zadaniem było stworzenie projektu
tu. Kształt projektowanego skweru podkreśla architektonicznego nowej aranżacji podwórka.
aranżacja bocznej ściany kamienicy przy Rów- W tygodniowej pracy udział wzięło dwunastu
nej, na której Wojciech Tylbor-Kubrakiewicz projektantów z Hiszpanii, Holandii i Wielkiej
namalował przekrój nieistniejącego budynku Brytanii oraz Polski. Warsztaty odbywały się
– pozostawiając przy tym wszystkie elementy w sąsiedztwie i w samej przestrzeni podwó-
stanowiące o historii tego miejsca (wybite rek, co umożliwiało spotkanie architektów
okna, mozaikę, gołębnik). Jako element werty- z odbiorcami projektów. W każdej lokalizacji
kalny projektu, mural stanowi wyróżnik tego zorganizowaliśmy warsztaty z mieszkańcami,
terenu: prosty, acz wyraźny rysunek białych obejmujące spotkania informacyjne, warsztaty
linii oraz zarys postaci – „mieszkańców” bu- z dziećmi oraz prezentacje makiet.
dynku – jest znakiem rozpoznawczym miejsca.
Rezultaty pracy warsztatowej przedstawiliśmy
W nowym układzie, nawiązującym do rzutu 16 maja 2011 roku na konferencji zorganizo-
nieistniejącego budynku, znalazł się między wanej w sąsiedztwie podwórek przy Stalowej
innymi pokój dzienny w cieniu kasztanowca, i Środkowej, w siedzibie ogniska wychowaw-
z kwiatowym dywanem, strefa wejściowa czego Praga Północ. W spotkaniu uczestniczyli
z mozaiką. przedstawiciele władz dzielnicy i miasta,
fundatorów, mediów, a co najważniejsze –
odNOWA sami mieszkańcy. Z uwagi na fakt, że konfe-
rencja odbywała się w miejscu odległym dla
Projekt odNOWA obejmuje swoim zasięgiem mieszkańców Targówka (uczestników trzeciego
trzy kolejne podwórka, położone na terenie z projektów), zaprosiliśmy ich do udziału
Pragi Północ i Targówka. Jego celem było w czerwcowej konferencji Re-blok, gdzie poka-
opracowanie społecznych koncepcji rewitali- zaliśmy rezultaty naszych działań.
zacji podwórek, przy czym miały one powstać
w wyniku współpracy architektów z Polski Stalowa 27
i Europy z mieszkańcami. Pracę rozpoczęliśmy
od przygotowania danych na temat wybranych Podwórko przy Stalowej to przykład miej-
miejsc (analiza stanu własności oraz sposobu skiej tkanki, w której zacierają się granice
zarządzania terenem, obowiązujących ustaleń między przestrzenią prywatną i publicz-
przestrzennych w postaci Miejscowych Planów ną. Obecnie teren ten funkcjonuje przede
Zagospodarowania Przestrzennego). Jedno- wszystkim jako parking, stanowiąc zarazem
cześnie prowadziliśmy rozmowy z przed- przestrzeń, w której mieszkańcy mijają się
stawicielami wspólnot, lokalnymi liderami i spotykają w nieformalnym, niezorganizo-
autoportret 2 [37] 2012 | 83
5. wanym trybie. Miejsce jest nie tylko bardzo zaletą. W trakcie realizacji zrozumieliśmy jed-
zaniedbane, ale także niebezpieczne ze wzglę- nak, że jest to zarazem jego najpoważniejszą
du na ograniczoną widoczność tylnej części wadą. Nikt nie czuje się za tę przestrzeń odpo-
działki zarówno z okien budynków, jak i od wiedzialny. Mimo że wiele osób deklarowało
strony ulicy. początkowo wsparcie w działaniach, w czasie
akcji zachęcenie do wspólnej pracy okazało się
W czasie warsztatów, po uważnych analizach bardzo trudne.
urbanistycznych i spotkaniach z lokalną
społecznością, zdecydowaliśmy, że to otwarte Środkowa 12
podwórko, niepowiązane z żadnym budyn-
kiem, może pełnić funkcje ogólnodostępnego Kiedy odwiedziliśmy podwórko przy ulicy
terenu o charakterze rekreacyjno-sportowym. Środkowej, zobaczyliśmy szare, nieprzyjazne
12
Rozpoczynając działania na podwórkach, miejsce, które nie sprzyjało twórczym zaba-
wa
staramy się zdobyć jak najwięcej informacji wom jego głównych użytkowników: podopiecz-
ko
o tym terenie i jego sytuacji prawnej. Nieste- nych świetlicy „Serduszko”. Zauważyliśmy
ty, w wypadku podwórka przy ulicy Stalowej też, że podwórko, jako zamknięta przestrzeń,
rod
plany dzielnicy uległy zmianie. Teren został wywołuje poczucie wyizolowania. Nieliczne
ś
uznany za działkę inwestycyjną i dlatego nie elementy wyposażenia przestrzeni – kontene-
udało nam się uzyskać zgody na szerzej za- ry na śmieci i trzepak – są używane przez dzie-
krojone inwestycje w tym miejscu. Pozwolono ci do zabawy, i to one właśnie stały się główną
nam jedynie na działania tymczasowe. inspiracją projektu przekształcenia podwórka.
Na przeszkodzie realizacji naszych zamierzeń Najważniejszym elementem naszej interwen-
stoją także parkujące na tym terenie samo- cji jest budowa stalowej struktury, zawieszonej
chody. Parking jest nielegalny, mimo to nikt nad budynkiem oficyny. Konstrukcja jest ru-
nie chce wziąć na siebie odpowiedzialności choma – skrzydła ramy można otwierać, uwal-
za jego usunięcie. Próby zamknięcia wjazdu, niając całą przestrzeń podwórka, lub zamykać
choćby na okres prac, okazały się nieskutecz- w celu wygrodzenia mniejszej przestrzeni
ne. Sytuacja jest bardzo trudna, nie mamy lub zawieszenia huśtawek czy hamaka. Rama
bowiem prawnych możliwości usunięcia aut, pełni różne funkcje, służąc zarówno dzieciom,
a realizacja programu sportowego okazuje się jak i dorosłym mieszkańcom: jest stelażem dla
niemożliwa. Trudno nam się pogodzić z fak- ekranu i roślin pnących, konstrukcją teatrzy-
tem, że miejsce od lat wykorzystywane przez ku, miejscem zabaw i możliwą przesłoną
dzieci do gry w piłkę zostało zawłaszczone kontenerów. Wewnątrz prześwitu planujemy
przez kierowców. Zdecydowaliśmy się na wy- namalowanie linii w jasnym kolorze, któ-
konanie aranżacji plastycznej – namalowanie ra zaznaczy wejście i poprowadzi gościa do
linii określających nową dyspozycję przestrze- serca podwórka. Złożona z napisów linia ma
ni i stopniowe wypełnianie powstałych pól opowiedzieć historię podwórka – przypomnieć
zróżnicowaną nawierzchnią (piasek, żwir, o ukrywanych tutaj Żydach, o mężczyźnie,
kora) oraz zielenią. który poznał na tym podwórku swoją żonę,
oraz o dzieciach, wychowankach podwórko-
Zakładaliśmy początkowo, że publiczny cha- wej świetlicy. Szablony służące do wykonania
rakter podwórka i brak jego przynależności napisów wykonane zostały we współpracy
do konkretnej kamienicy jest jego największą z dziećmi ze świetlicy środowiskowej.
autoportret 2 [37] 2012 | 84
6. Naczelnikowska 50 nawet kosztów. Z tych powodów zdecydowa- Poprzez nasze interwencje chcemy pokazać,
liśmy się na rozpoczęcie działań od strony że miasto ciągle się rozwija. Zrealizowane
Objęty projektem teren przy ulicy Naczelni- ulicy Ks. Ziemowita. Liczymy na to, że widok działania mogą się stać turystyczną atrakcją,
kowskiej leży na północno-wschodnich peryfe- postępujących zmian wzbudzi zaufanie miesz- a „Żółta linia” – szlakiem zwiedzania. Projekt
riach Warszawy. W bezpośrednim sąsiedztwie kańców. ma wymiar ogólnomiejski i lokalny. W wymia-
przebiegają arterie komunikacyjne i linia ko- rze ogólnowarszawskim „Żółta linia” pojawi
lejowa, planuje się tutaj także poprowadzenie Na tym podwórku udało się zrealizować naj- się w różnych dzielnicach Warszawy: nama-
obwodnicy Warszawy, co sprawia, że podwórko większe inwestycje. Rezultat nie jest jeszcze lowana kreska biegnąca po ulicy, chodniku
pozostaje wyizolowaną enklawą. Południo- ostateczny, zostały jednak wykonane wszystkie czy ścianie budynku będzie sygnalizować,
wo-wschodnią część kwartału stanowi teren najcięższe prace. Wymieniliśmy nawierzchnie że w danym miejscu mieszkańcy wspólnie
zielony, wizualnie łączący się z sąsiednimi oraz ogrodzenie (w nowym przebiegu, zgodnie z architektami i artystami podjęli działania
działkami, ale z dwóch stron otaczają go ulice z granicą własności i obowiązującym Miejsco- poprawiające jakość ich najbliższego otocze-
o dość dużym natężeniu ruchu, mieszkańcy wym Planem Zagospodarowania Przestrzenne- nia. W wymiarze lokalnym „Żółta linia” stanie
a 50
używają więc tej przestrzeni do parkowania go). Udało się zrealizować projektowane gabiony, się dla sąsiadów znakiem wspólnego wysiłku
sk
samochodów. wypełnione gruzem uzyskanym z demontażu na rzecz polepszenia stanu okolicy.
ikow
istniejącego zagospodarowania. W części rekre-
eln
Głównym celem naszej propozycji jest stwo- acyjnej, niezaplanowanej szczegółowo w ra-
z
rzenie bezpiecznej przystani dla mieszkań- mach warsztatów, dzięki wsparciu architektki
nac
ców bloku przy Naczelnikowskiej. Uzyskane krajobrazu udało się wypracować malownicze
z rozbiórki obecnego wyposażenia materiały rozwiązanie z piaskowym jeziorem otoczonym
zostały wykorzystane do budowy ogrodzenia, wyższą szuwarową roślinnością, drewnianym
które chroni użytkowników podwórka przed pokładem oraz siedziskami na gabionach.
hałasem i zanieczyszczeniami docierającymi
z ulicy. Ściany muru są zbudowane z drucia- Żółta linia
nych klatek w kształcie bloków wypełnionych
gruzem (gabionów), które z czasem uzupełnią W czasie wspólnej pracy w ramach trwającego
żywopłoty i obrosną zasadzone pnącza. Do wciąż projektu odNOWA – szczególnie podczas
realizacji zadań ogrodniczych angażujemy warsztatów z udziałem projektantów spoza
samych mieszkańców oraz wolontariuszy. Polski – zrozumieliśmy, że najmocniejszą
stroną naszych przedsięwzięć jest ich wzajem-
Już w trakcie pracy nad koncepcją zakładali- ne powiązanie. Nawet drobne działania, które
śmy etapowanie inwestycji. Wywiady i spotka- podejmuje się w wielu miejscach równocześnie
nia z mieszkańcami pokazały, że najbardziej i które posiadają jakiś wspólny mianownik,
konfliktowym elementem projektu jest par- wpisują nasz projekt w obręb szerzej zakrojo-
king, który zamierzaliśmy przenieść w inne nej idei, spopularyzowanej pod hasłem „aku-
miejsce. Sprawdziliśmy prawne możliwości punktura miasta”.
wykorzystania w tym celu sąsiedniej działki.
Okazało się, że realizacja parkingu społecznego W ten sposób powstał projekt „Żółta linia” –
na tym terenie jest możliwa, ale uzależniona cykl interwencji przestrzennych stanowiący
od decyzji samych lokatorów. Dyskusja na kontynuację programu odNOWA, ale na który
temat organizacji parkingu przedłużała się, składają się także kolejne, nowe lokalizacje.
a mieszkańcy bardzo nieufnie podchodzili do Postanowiliśmy działać etapami i realizować
przedsięwzięcia, jeżeli miało się ono wiązać to, co aktualnie jest możliwe – zaczynając od
z ponoszeniem przez nich symbolicznych działań organizujących przestrzeń.
autoportret 2 [37] 2012 | 85