SlideShare a Scribd company logo
1 of 36
Download to read offline
EMPLOYER
branding
Strategia
krok po kroku czerwiec 2015
O MJCC
Jesteśmy agencją specjalizującą się w employer
brandingu.
Od wielu lat zajmujemy się tym, co lubimy i po-
trafimy robić najlepiej – pomagamy naszym
klientom budować wizerunek pracodawcy.
Łączymy HR i marketing, aby docierać do od-
powiednich kandydatów, skutecznie ich rekru-
tować oraz tworzyć pracownikom wyjątkowe
miejsca pracy.
Tworzymy największy w  Polsce zespół do-
świadczonych specjalistów EB zapewniający
kompleksowe wsparcie na wszystkich etapach
budowania wizerunku pracodawcy począwszy
od badań, przez opracowanie strategii aż po
realizację działań komunikacyjnych.
www.mjcc.pl www.employerbranding.pl
SPIS TREŚCI
4 6 9 12 16 19 23
WSTĘP
Zaczynaszpracę
nadstrategiąEB?
Employerbranding–
todasięzmierzyć!
Małetête-à-tête
zagencjąEB
EVP,czylijaksięwyróżnićStrategiaEBkrokpokroku
OKIEM
PRACODAWCY
4
Chyba każdy zgodzi się z tym, że działania
oparte o konkretny plan są skuteczniej-
sze od tych prowadzonych ad hoc. To, co
zostało gruntownie przemyślane, kiedy
był na to czas, przynosi lepsze efekty niż
spontaniczne pomysły, do których nie
nabraliśmy dystansu. Ta prawidłowość
dotyczy bardzo wielu sfer życia. Odnosi
się także do budowania wizerunku pra-
codawcy.
Pierwszy krok do stworzenia strategii
to świadomość, że ona jest w ogóle po-
trzebna. A  jest, bo pomaga dotrzeć ze
spójnym przekazem do pracowników
różnych działów i  szczebli (choć język
i sposób sformułowania treści będą się
oczywiście różniły w zależności od grupy
odbiorców). Jednak często o strategii my-
ślimy dopiero na pewnym etapie, kiedy
już mamy za sobą różne, niekoniecznie
logicznie powiązane ze sobą projekty.
Idealnie byłoby zaplanować działania
na samym początku, ale na stworzenie
dobrego planu nigdy nie jest za późno.
Jeżeli już prowadziliśmy różne kampanie
wizerunkowe i  rekrutacyjne, strategia
pozwoli nam je usystematyzować.
Od czego zacząć? Najpierw warto prze-
prowadzić badania (wewnętrzne i  ze-
wnętrzne), bo trudno opierać się na
poglądach, domysłach i  przeczuciach  –
swoich, zarządu lub pojedynczych kan-
dydatów. Badania pozwolą nam zdać
sobie sprawę zarówno z mocnych stron,
które warto podkreślić, jak i z obszarów
wymagających poprawy. Dzięki nim stra-
tegia będzie opierać się na rzeczywistym
obrazie. Następnie tworzymy komplek-
sową strategię, którą będzie można
przełożyć na poszczególne kampanie
(jak to zrobić, piszemy w dalszej części
e-booka). Oczywiście nie oznacza to, że
zamykamy sobie drogę do kreatywnych
działań. Przekaz może być ujmowany
w  różny sposób, ale jego fundamenty
pozostaną niezmienne.
Wyobraźmy sobie, jak nasze działania
zmieniają się, kiedy już mamy strategię.
Zaglądamy do dokumentu, w którym za-
pisane są konkretne wytyczne dotyczące
tego, jakich kandydatów poszukujemy
(z podziałem na poszczególne grupy),
co możemy im zaproponować, tzn. ja-
kie jest nasze EVP (Employer/Employee/
DRODZY CZYTELNICY
5
Employment Value Proposition), w jakich
kanałach chcemy się promować i w jaki
sposób zamierzamy to robić (jeżeli jesz-
cze nie mamy opracowanej identyfikacji
wizualnej pracodawcy, to warto ją przy
tej okazji stworzyć, a jeśli taka identyfi-
kacja istnieje – zweryfikować, czy odpo-
wiada na długofalowe potrzeby). Nasze
działania są lepiej przemyślane, a co za
tym idzie, bardziej efektywne, niż były
przed opracowaniem strategii. To ozna-
cza, że możemy z mniejszym budżetem
dotrzeć do odpowiednich kandydatów
i przedstawić im konkretną ofertę, zgod-
ną z rzeczywistym obrazem firmy.
Wiemy, co definiuje nas jako pracodawcę,
co odróżnia naszą organizację od konku-
rencji, i  jasno to komunikujemy, konse-
kwentnie budując wizerunek w  oczach
kandydatów. Kolejne kampanie oparte
o tę samą strategię są spójne z poprzed-
nimi, potencjalni pracownicy zaczynają
nas kojarzyć zgodnie z naszymi intencja-
mi. Jesteśmy w stanie przyciągnąć tych,
którym odpowiadamy pod względem
wartości i kultury organizacyjnej. Otrzy-
mujemy aplikacje od zainteresowanych
osób, nawet jeśli aktualnie nie prowa-
dzimy rekrutacji. I, co ważne, są to osoby
lepiej dopasowane do firmy, które szyb-
ciej się w niej odnajdą i będą chciały zo-
stać w niej na dłużej. Będą także bardziej
skłonne zaakceptować proponowane wa-
runki finansowe, ponieważ będzie im za-
leżało na pracy właśnie u nas.
Jednocześnie prowadzimy działania we-
wnętrzne zgodne z założeniami strategii.
Poprawia się atmosfera w  zespole. Ob-
serwujemy także większe zaangażowa-
nie pracowników. Lepsze skutki zaczyna
przynosić program referralowy.
Oczywiście osiągnięcie takiego poziomu
wymaga ogromnego nakładu pracy, ale
efekty będą współmierne. Dobrze opra-
cowana strategia powinna funkcjonować
przez lata, choć co pewien czas trzeba
zrewidować, czy nadal odpowiada na-
szym celom. Jest to konieczne zwłaszcza
w organizacjach, które przechodzą zmia-
ny własnościowe, i w takich, które dyna-
micznie się rozwijają.
Mamy nadzieję, że nasz e-book pomoże
Wam w  przygotowaniu dobrej strategii,
dzięki której będziecie przyciągać dosko-
nale dopasowanych kandydatów.
Anna Tomczyk
Employer Branding Senior Executive,
MJCC
Dziennikarka i  redaktor doświadczona
w  prowadzeniu projektów wydawni-
czych w  językach polskim i  angielskim.
Kształtowała i wcielała w życie strategie
komunikacyjne i employer brandingowe.
Kreatywna podczas opracowywania kon-
cepcji, skrupulatna podczas tworzenia
budżetu, konsekwentna podczas realizacji
projektów. Uwielbia współpracę z ludźmi.
Ma marketingowe zacięcie.
Zaczynasz pracę
nad strategią
6
EB?Jestkilkazasad,
którychnie
możeszpominąć!
Nie myśl o EB jak o jednosezonowej
modzie.
Statystyki są bezlitosne: 78% praco-
dawców poszukujących w 2013 r. osób
do pracy miało trudności ze znalezie-
niem odpowiednich kandydatów. Ten
odsetek zwiększył się o 3% w stosunku
do roku 20101
. Ciekawym przykładem
jest branża outsourcingu. Polska staje
się rynkiem, na którym światowe kon-
cerny coraz chętniej lokują swoje cen-
tra usług wspólnych. ABSL, organizacja
zrzeszająca największe z nich, szacuje,
że do końca 2015 roku zatrudnienie
w  tym sektorze w  Polsce wzrośnie do
160 tys. osób. Nic nie wskazuje też,
żeby ta tendencja miała się odwrócić.
W  tych warunkach konkurowanie na
wysokość pensji i  benefity pozapłaco-
we to odwleczone w czasie biznesowe
samobójstwo. Dziś sami możemy przy-
ciągnąć pracownika konkurencji, oferu-
jąc kilkaset złotych więcej – za miesiąc
nowa firma na rynku zrobi to samo, za-
bierając ludzi od nas. Pora więc zacząć
myśleć o employer brandingu jako ko-
nieczności.
1
Raport „Zapotrzebowanie na pracowników” s. 66.
Budowanie wizerunku atrakcyjne-
go pracodawcy rozpocznij wewnątrz
firmy. Pamiętaj, że każdy pracownik
jest ambasadorem twojej organizacji.
Większość kandydatów jako najbar-
dziej wiarygodne źródło wiedzy o  fir-
mie, do której aplikują, wskazuje
opinie znajomych lub pocztę panto-
flową. Jednocześnie fora internetowe
i  serwisy związane z  rynkiem pracy
są pełne niepochlebnych opinii o pra-
codawcach, w których często pojawia
się sformułowanie: „usunięte przez
administratora słowo niecenzuralne”.
7
Pamiętaj, że Twoja
firma jest jedyna
w swoim rodzaju,
ma zupełnie inne EVP.
Te same aktywności,
które sprawdzają się
u konkurencji (lub
w innych branżach),
niekoniecznie będą
skuteczne w Twoim
przypadku.
Pamiętajmy, że nawet najlepiej
skonstruowane ogłoszenie o pracę,
najlepsza zakładka karierowa czy
udział w  targach nie zbudują nam
wizerunku pożądanego pracodaw-
cy. To nasi pracownicy, zarówno
obecni, jak i  byli, są naszymi am-
basadorami, to oni są najskutecz-
niejszym nośnikiem reklamy lub…
antyreklamy.
Nie wystarczy inwestować w  do-
bry wizerunek pracodawcy, zadbaj
więc o  promocję działań EB we-
wnątrz organizacji.
Inicjując działania budujące markę
pracodawcy, warto zadbać o  to, by
podzielić się informacją o nich z pra-
cownikami: napisać o  tym w  we-
wnętrznym newsletterze lub w intra-
necie, opowiedzieć na spotkaniach.
O  naszych działaniach trzeba rów-
nież poinformować dział PR, który
na pewno znajdzie sposób, by prze-
kaz employer brandingowy wpleść
w bieżące działania promocyjne kie-
rowane do klientów i innych intere-
sariuszy. Pozwoli to nam zachować
spójność komunikacji i – być może –
zachęcić inne osoby w  firmie do
wsparcia EB-owych wysiłków.
8
Poznaj swoją konkurencję.
Pamiętaj, aby regularnie monitorować
aktywność konkurencji i to, co dzieje się
na rynku. Nie staraj się przy tym kopio-
wać działań innych. Twoja firma jest jedy-
na w swoim rodzaju, ma niepowtarzalne
Tomasz Zawada
Employer Branding Manager, MJCC
Specjalizuje się w  prowadzeniu dzia-
łań PR i  EB w  branży IT. Doświadcze-
nie zdobywał jako Senior PR Manager
w nazwa.pl, gdzie odpowiadał za komu-
nikację wewnętrzną i zewnętrzną, a tak-
że jako Community Manager w jednym
z portali społecznościowych.
To nasi pracownicy,
zarówno obecni,
jak i byli,
są naszymi
ambasadorami
EVP. Te same aktywności, które spraw-
dzają się u konkurencji (lub w  innych
branżach), niekoniecznie będą skutecz-
ne w twoim przypadku. Może się jednak
również zdarzyć, że działania innych cię
zainspirują. A  może wpadniesz na po-
mysł, by wykorzystać to, co się obecnie
dzieje, i w błyskotliwy sposób wejdziesz
w dialog z rynkiem? Kandydaci na pewno
docenią twój refleks i odwagę.
Pamiętaj, że każda organizacja może
być najlepszym miejscem pracy, bez
względu na branżę oraz wielkość firmy.
Być może, czytając o działaniach promo-
cyjnych największych światowych korpo-
racji, uznasz, że nie masz ani zasobów,
ani wystarczająco dużego budżetu, żeby
im dorównać. W  rzeczywistości każda,
nawet najmniejsza, firma może być naj-
bardziej pożądanym miejscem pracy. Na-
wet jeśli nie będziesz mógł zaoferować
swojemu zespołowi tak spektakularnej
przestrzeni do działania jak inni, możesz
inwestować w  szkolenia, zorganizować
opiekę dla dzieci lub po prostu wyróż-
nić się przyjazną kulturą organizacyjną,
opartą na otwartości i dialogu.
Poznaj grupę docelową.
Zanim zbudujesz strategię i  rozpocz-
niesz jakiekolwiek działania promocyj-
ne, postaraj się jak najlepiej poznać
swoich kandydatów. Doskonałym na-
rzędziem jest wywiad zogniskowany.
Wnioski zebrane w trakcie takiego ba-
dania sprawią, że będziesz mówił języ-
kiem kandydata o tych aspektach pra-
cy w  twojej firmie, które są dla niego
naprawdę istotne. Inwestycja w  bada-
nia zawsze zwraca się z nawiązką. Może
się okazać, że kosztowne działania, któ-
re prowadziłeś do tej pory, są albo nie-
doceniane, albo w ogóle niezauważane
przez grupę docelową.
EVP. Tylko trzy litery, a  stanowią pod-
stawę employer brandingu. Właściwie
dobrane EVP nie tylko definiuje to, jaką
organizacją jesteśmy i co oferujemy we-
wnątrz firmy, ale także skutecznie wy-
różnia nas w gąszczu ofert i… eliminuje
kandydatów, którzy nigdy nie powinni
do nas trafić!
EVP,czyliEmployer/Employee/Employment
Value Proposition. Wprawdzie w literatu-
rze występują wszystkie trzy formy, ale
w  Polsce najpowszechniej używane są
dwie pierwsze; skrót nie ma dobrego pol-
skiego tłumaczenia, dlatego najczęściej
korzystamy z oryginalnej wersji.
CZYLIJAK
SIĘWYRÓŻNIĆEVP,EVP nie kryje w  sobie nic innego niż
to, co jako pracodawca oferujemy za-
trudnionym i kandydatom. A ponieważ
każda firma ma jakąś ofertę, to każdy
pracodawca ma EVP. Przecież obecni
pracownicy z  jakiegoś powodu u nas
pracują (i pewnie wielu chce to nadal
robić), a kandydaci mają powody, by do
nas aplikować. Z  doświadczenia wiem,
że nawet przedsiębiorstwa działające
w jednej branży i rywalizujące (wydawa-
łoby się) o  te same osoby, potrafią się
diametralnie różnić, jeśli chodzi o  śro-
dowisko pracy i  kulturę organizacyjną.
W  dobie zaciekłej rywalizacji o  kandy-
data to właśnie te „miękkie” obszary,
a  nie wynagrodzenie czy świadczenia
pozapłacowe (bo warunki są przeważ-
nie porównywalne), są dla pracowników
głównym motywatorem do aplikowania
i zmiany miejsca pracy (lub pozostania
w obecnej firmie). Dlaczego więc komu-
nikacja większości pracodawców na ryn-
ku wygląda tak podobnie?
Główną przyczyną takiego stanu rzeczy
jest brak odpowiedniej diagnozy EVP i kon-
sekwentnej komunikacji. W  wielu organi-
zacjach nikt nigdy nie pokusił się o rzetelne
spisanie EVP i przygotowanie działań po-
zwalających budować markę wokół okre-
ślonego kluczowego przesłania.
9
Najlepszym dowodem są ogłoszenia
rekrutacyjne, w  których część „Co ofe-
rujemy” to najczęściej zlepek przypad-
kowych elementów. A  im więcej ofert
i  osób publikujących je w  imieniu pra-
codawcy, tym więcej rozmaitych pomy-
słów na to, co firma mówi o sobie. Jak
więc tworzyć spójny obraz organizacji
w umysłach kandydatów?
Pięć cech dobrego EVP:
▪▪ Prawdziwość  – EVP musi odzwiercie-
dlać rzeczywistość, a nie ją koloryzować.
Kandydat musi zastać w firmie to, co obie-
caliśmy mu na etapie rekrutacji. Kłam-
stwo – również w EB – ma krótkie nogi.
▪▪ Zwięzłość  – tak jak nie pamiętamy
siedmiu cech popularnej pasty do zę-
bów czy sześciu wartości firmowych,
tak nie zapamiętamy więcej niż dwóch–
trzech elementów EVP. Najlepsze mar-
ki są budowane konsekwentnie wokół
niewielu wartości.
▪▪ Adaptowalność – zdefiniowanie EVP
to tylko połowa sukcesu. Ważna jest
również możliwość zaadaptowania go
i podkreślenia w działaniach komunika-
cyjnych.
▪▪ Wyróżnialność – formułując EVP, nie
możesz ograniczać się do powtarzania
wyświechtanych frazesów. EVP musi
wyróżniać firmę na rynku i odróżniać ją
od konkurencji rekrutacyjnej.
▪▪ Zapamiętywalność  – co nam po
EVP, którego nikt nie zapamięta? War-
tości w firmowym EVP powinny umoż-
liwiać kandydatowi łatwe skojarzenie
przedsiębiorstwa z konkretnymi cecha-
mi lub charakterystyką pracy.
Przykładowe elementy EVP
Ekonomiczne Funkcjonalne Emocjonalne
Wynagrodzenie podstawowe Atmosfera pracy Wizerunek firmy/branży
Wynagrodzenie dodatkowe
(premie, udział w zyskach)
Możliwości rozwoju (szkolenia,
atrakcyjne projekty)
Reputacja/ pozycja rynkowa
produktów
Benefity pozapłacowe
Ludzie (jakość zarządzania,
relacji i współpracowników)
Odpowiedzialność/ praca waż-
na społecznie
Procedury i polityki (jasna
ścieżka kariery i awansu)
Wartości i etyka
Miejsce pracy (lokalizacja,
atrakcyjność biura)
Praca z guru danej branży
Czas pracy (zachowanie WLB,
elastyczność)
Każda firma jest
inna i w każdej
jest „to coś”,
co odróżnia ją
od innych
Temat EVP wydaje się stosunkowo pro-
sty. Trzeba je zdiagnozować, opisać i za-
cząć spójnie komunikować (zarówno
wewnątrz, jak i  na zewnątrz). A  jednak
te działania przysparzają pracodawcom
wiele problemów. Dlaczego tak się dzieje?
Pewnie dlatego, że popularne „możliwo-
ści rozwoju”, „przyjazna atmosfera pracy”
i „młody, zgrany zespół” nie spełniają pod-
stawowych kryteriów dobrego EVP. Jakie
cechy powinno wobec tego ono mieć?
10
Jakie wartości powinny się składać na
EVP, aby ułatwić nam zatrzymanie obec-
nych pracowników i przyciągnięcie tych
pożądanych? Na tak postawione pytanie
nie ma jednej odpowiedzi. Co więcej, po-
prawnych rozwiązań jest tyle, ile orga-
nizacji na rynku. Każda firma jest inna
i w każdej jest „to coś”, co odróżnia ją od
pozostałych. Coś, co przyciąga kandyda-
tów do jednej organizacji, niekoniecznie
przyciągnie ich do innej (nawet bezpo-
średnio konkurencyjnej). EVP to swoista
wypadkowa tego, jacy jesteśmy, co ofe-
rujemy, czego oczekują kandydaci, i tego,
co oferuje konkurencja rekrutacyjna.
Jeśli chcemy zdefiniować unikalne EVP,
bardzo dobrym punktem wyjścia będą
różnego rodzaju badania ilościowe, któ-
re przeważnie prowadzi się w  organi-
zacjach (badania satysfakcji, zaangażo-
wania, badania prowadzone przy okazji
certyfikacji). To w nich powinniśmy szu-
kać najmocniejszych stron organizacji,
najlepiej ocenionych obszarów. Nie-
mniej, badania ilościowe raczej nie dostar-
czą nam wszystkich potrzebnych infor-
macji. Przykładowo, jeśli dowiemy się,
że naszą mocną stroną są możliwości
rozwoju, to zyskamy tylko kierunek po-
szukiwań, bo kluczowe jest to, co „możli-
wości rozwoju” oznaczają w naszej orga-
nizacji i dla naszych ludzi. Tu z pomocą
przychodzą badania jakościowe (np.
wywiady indywidualne czy grupy foku-
sowe z  pracownikami), które pozwolą
nam w pełni zrozumieć, jakie konkretne
elementy oferty stanowią o naszej prze-
wadze na rynku pracy.
Na koniec silne strony należy skonfron-
tować z  oczekiwaniami preferowanych
kandydatów i  tym, co oferuje konku-
rencja. Dopiero zderzając te dwie per-
spektywy – wewnętrzną i zewnętrzną –
możemy świadomie podjąć decyzję,
które elementy powinny wejść w skład
naszego EVP. Takiego, które zawładnie
umysłami kandydatów i  pozwoli nam
przyciągać, a  następnie zatrzymywać
najodpowiedniejszych ludzi. Warto dą-
żyć do tego celu, bo właśnie dobre EVP
stanowi o sile marki pracodawcy.
ADRIAN JUCHIMIUK
Employer Branding
Director & Partner, MJCC
Ma ponad 10-letnie doświadczenie w bu-
dowaniu marek pracodawców. Koordy-
nował konkurs „Grasz o staż” w PwC, pra-
cował również przy Programie Najlepsi
Pracodawcy w Aon Hewitt. Współzałoży-
ciel MJCC. Odpowiada za projekty strate-
giczne, pracował przy wielu kampaniach
komunikacyjnychdlafirmz różnychbranż.
Wierzy, że każda firma może znaleźć uni-
kalne wartości, dzięki którym może przy-
ciągać odpowiednich kandydatów.
Dopiero zderzając te dwie
perspektywy – wewnętrzną
i zewnętrzną – możemy
świadomie podjąć decyzję,
które elementy powinny
wejść w skład naszego EVP
11
STRATEGIA
KROK PO KROKUPracodawca, niezależnie od tego, czy
prowadzi działania z  zakresu employer
brandingu, czy nie, zawsze ma jakąś mar-
kę pracodawcy – pracownicy rozmawiają
o swojej firmie przy rodzinnym obiedzie
albo na piwie ze znajomymi, dzielą się
pozytywnymi i  negatywnymi opiniami
w  internecie itp. Kandydat, który chce
się czegoś dowiedzieć o  potencjalnym
pracodawcy, będzie w  stanie to zrobić.
W interesie firmy jest jednak to, żeby in-
formacje dostępne na rynku były spójne
z rzeczywistością i z tym, co firma chce
o  sobie mówić. Wbrew pozorom, moż-
na mieć nad tym kontrolę, jednak w tym
celu potrzebna jest strategia EB.
Tworzenie strategii EB to proces, na
który wpływ mają nie tylko czynniki
wewnętrzne, takie jak komunikacja we-
wnętrzna, strategia i cele firmy czy opi-
nie pracowników, ale również czynniki
zewnętrzne, czyli oczekiwania grup do-
celowych, działania konkurencji lub sy-
tuacja na rynku pracy. Mimo tak wielu
elementów odpowiedź na pytanie, od
czego należy rozpocząć działania zwią-
zane z  budowaniem wizerunku praco-
dawcy, jest prosta.
Spójrz w lustro i powiedz sobie szcze-
rze, co w nim widzisz
Pierwszym krokiem jest dokładne przyj-
rzenie się temu, jakim jesteś pracodaw-
cą. Działania rozpocznij od zgromadze-
nia wszystkich użytecznych informacji,
które… już w twojej firmie są. Nierzadko
organizacje dysponują całkiem sporą
ilością materiałów przydatnych do ba-
dań i analiz, jednak nie zawsze zdają so-
bie z tego sprawę. Skąd możesz uzyskać
wartościowe informacje?
Na przykład z wyników exit interviews,
badań ankietowych osób, które dołą-
czają do zespołu, badań zaangażowania
i  satysfakcji czy innych wewnętrznych
ankiet, np. po szkoleniach, statystyk
programu referral itd. Pod lupę możesz
wziąć wszystko, co w  firmie badacie,
a  co ma związek z  pracownikami. Za-
wsze lepiej jest mieć więcej informacji
i odsiać te, które niewiele wnoszą, niż
nie mieć z  czego wyciągać wniosków.
Pod uwagę weź nie tylko treść, którą
w tych badaniach znajdziesz, ale także
to, czy pracownicy angażują się w wy-
12
pełnianie ankiet. Zbierz wszystkie in-
formacje i zobacz, czego ci brakuje. Na
tej podstawie będzie można ocenić, czy
potrzebne jest przeprowadzenie do-
datkowego badania wśród pracowni-
ków, a jeśli tak, to w jakiej grupie (być
może nie trzeba angażować wszystkich
pracowników, a  tylko ich część) i  jaką
metodą.
Decydując się na badanie ilościowe,
weź pod uwagę to, ile ankiet pracow-
nicy wypełniają w ciągu roku. Jeśli jest
ich sporo, możesz mieć problem z  na-
mówieniem zespołu do wzięcia udziału
w  kolejnej. Pomyśl o  tym, konstruując
kwestionariusz  – nie zadawaj pytań,
Niezależnie od tego, czy
zdecydujesz się poprosić
pracowników o wypełnienie
ankiety, czy też nie, warto
z nimi porozmawiać podczas
grup roboczych lub
indywidualnych wywiadów
które nic nie wniosą, wybierz te, które
są najważniejsze i pozwolą zdobyć nie-
zbędne informacje. Weź też pod uwagę
formę badania – czy będzie to ankieta
papierowa czy online. Determinuje to
m.in. liczbę i rodzaj pytań.
Niezależnie od tego, czy zdecydujesz
się poprosić pracowników o wypełnie-
nie ankiety, czy też nie, warto z  nimi
porozmawiać podczas grup roboczych
lub indywidualnych wywiadów i pogłę-
bić te informacje, które już masz. Wy-
bierając pracowników, zadbaj, aby były
to osoby z  różnych działów i  szczebli
w firmie, mające różny staż w organi-
zacji.
13
Nie zapomnij też o rozmowach z preze-
sem lub członkiem zarządu i  dyrekto-
rem działu HR. To osoby, od których za-
leży strategia przedsiębiorstwa, a  tym
samym to, jakich ludzi firma będzie po-
trzebować, aby zrealizować swoje cele.
Nie działasz w próżni
Twoja firma nie jest jedyną organizacją
na rynku. Dlatego oprócz wewnętrz-
nych badań należy spojrzeć na to, co
się dzieje wokół – począwszy od tego,
jak jest postrzegana twoja organizacja,
poprzez działania, jakie prowadzi kon-
kurencja, na poznaniu oczekiwań two-
jej grupy docelowej kończąc.
żesz je dobierać elastycznie w zależności
od celów i charakterystyki badanej gru-
py. Pracownicy z doświadczeniem raczej
niechętnie biorą udział w badaniach ilo-
ściowych, w ich przypadku lepiej spraw-
dzi się badanie jakościowe. W przypadku
studentów i absolwentów można wyko-
rzystać obie metody badawcze.
Do kogo mówisz?
Czy wiesz, jaka jest twoja grupa doce-
lowa? Wbrew pozorom nie jest to py-
tanie retoryczne  – wiele problemów
pracodawców wynika właśnie z tego, że
nie wiedzą oni, do kogo chcą (i powin-
ni) mówić. Definiując grupę docelową,
zadaj sobie pytanie, jakich ludzi potrze-
buje twoja organizacja, żeby realizować
strategię firmy oraz jacy ludzie najle-
14
Jak to zrobić? Zacznij od sprawdzenia,
co na temat twojej firmy można znaleźć
w  internecie. Przejrzyj fora dyskusyjne
(wbrew pozorom można tam odszukać
wartościowe informacje), blogi i  pro-
file karierowe twojej organizacji (czy
o  wszystkich pamiętasz?). Odpowiedz
też sobie na pytanie, jaka jest twoja kon-
kurencja rekrutacyjna. Nie zawsze firma
działająca w  tej samej branży będzie
twoją konkurencją na rynku pracy (bo
na przykład rekrutuje osoby na zupełnie
inne stanowiska lub szuka kandydatów
z innymi kompetencjami). Konkurentów
rekrutacyjnych szukaj też w innych bran-
żach, które potrzebują takich samych
kategorii pracowników. Zapytaj swoich
kolegów z innych działów, jakie firmy by
rozważyli, gdyby musieli zmienić pracę
(albo czyje oferty od razu by odrzucili).
Kiedy już poznasz swoją konkurencję,
przyjrzyj się jej wizerunkowi oraz dzia-
łaniom, które prowadzi na rynku pracy.
Kolejny krok to zbadanie twojej grupy
docelowej (o tym, kto nią jest, przeczy-
tasz w  dalszej części artykułu). Tu rów-
nież – tak jak w przypadku badania pra-
cowników – rozmawiając z potencjalnymi
kandydatami, masz do wykorzystania
analizy ilościowe oraz jakościowe. Mo-
Zastanów się co
wyróżnia Twoją
firmę, co przyciąga
pracowników i co
powoduje, że chcą
w niej pracować
piej się sprawdzą i  będą pasować do
waszej kultury organizacyjnej. Następ-
nie zastanów się, czego oczekują i jakie
potrzeby mają ci, których ty potrzebu-
jesz. Kluczowe będą też odpowiedzi na
pytania dotyczące czynników, które
mogą ich skłonić do przyjęcia oferty,
a  następnie pozostania w  organizacji
na dłużej.
Pracowników i  potencjalnych kandyda-
tów należy posegmentować. Co innego
jest przecież ważne dla młodego rodzica,
co innego dla absolwenta, a jeszcze coś
innego dla osoby bliżej wieku emerytal-
nego. Pracownik z  doświadczeniem bę-
dzie oczekiwał innych możliwości rozwo-
ju niż świeżo upieczony absolwent. Gdzie
indziej informacji o twojej firmie będzie
szukał student, a gdzie indziej profesjo-
nalista. Innymi słowami przekonasz do
siebie inżyniera, a innymi ekonomistę.
Komunikat oraz działania zawsze trzeba
dostosowywać do poszczególnych grup
docelowych. Jeśli w  firmie zatrudniasz
np. pracowników biura, fabryk oraz te-
renowych sił sprzedaży, to do każdej
grupy trafisz innymi słowami i najpew-
niej za pomocą innych narzędzi.
Aneta tur
Employer Branding Manager, MJCC
Employer brandingiem zajmuje się od
2008 roku. Pracowała m.in. W  Nestlé
i ING Banku Śląskim, gdzie odpowiada-
ła za budowanie wizerunku pracodaw-
cy wśród studentów i  absolwentów
oraz koordynację programów amba-
sadorskich. W MJCC opracowuje i koor-
dynuje kampanie komunikacyjne skie-
rowane do różnych grup kandydatów
dla firm z branży finansowej, BPO/SSC
i FMCG. Angażuje się także w realizację
projektów badawczych oraz tworzenie
strategii EB.
Przejdź do działania
Masz już mnóstwo informacji, zarówno
o swojej firmie, jak i o konkurencji oraz
o  grupie docelowej. Czas zrobić z  nich
użytek. Na ich podstawie stwórz analizę
SWOT swojej firmy jako pracodawcy. Za-
stanów się, co ją wyróżnia, co przyciąga
pracowników i  sprawia, że chcą w  niej
pracować. Stwórz EVP (artykuł o  EVP
i jego tworzeniu znajdziesz na kolejnych
stronach tego e-booka). Odpowiedz też
sobie na pytanie, w którym miejscu je-
steś na rynku pracy i  gdzie chcesz być
w następnych latach.
Mając strategię i wiedząc, dokąd zmie-
rzasz, zastanów się, w jaki sposób bę-
dziesz to komunikować i  jakie działa-
nia podejmiesz, aby zrealizować swoje
cele.
Pamiętaj, że stworzona w  ten sposób
strategia nie jest dana raz na zawsze.
Zmienia się rynek pracy, zmienia się
sytuacja biznesowa twojej firmy, zmie-
niają się też kandydaci. Każda strategia,
aby była skuteczna, musi więc podlegać
okresowej weryfikacji, a  jej częstotli-
wość uzależniona jest od rynku i bran-
ży, w której działasz.
15
16
EMPLOYER
BRANDINGTO DA SIĘ ZMIERZYĆ!
Kiedy coraz większa liczba pracodaw-
ców podejmuje działania z obszaru EB,
silniejsza staje się również potrzeba, by
ustalić miary, które pozwolą na bieżąco
monitorować efekty projektów oraz za-
rządzać nimi w oparciu o twarde dane
i  racjonalne przesłanki. Jednocześnie
w  Polsce  – choć mówi się o  tym spo-
ro  – to w  badaniu „EB w  Polsce 2014”,
przeprowadzonym przez HRM Institute,
najczęściej wskazywaną miarą działań
EB była liczba aplikacji, ale jej używanie
zadeklarowało zaledwie 17% respon-
dentów! Tymczasem employer branding
można zmierzyć. A nawet trzeba.
Po pierwsze: co musisz zmierzyć?
Niestety, nie ma uniwersalnych wskaźni-
ków, które tak samo dobrze posłużą każ-
demu pracodawcy. Aby wybrać te, które
będą najbardziej odpowiednie, trzeba
uwzględnić cele biznesowe. Bez świa-
domości i  precyzyjnego opisu tego, co
chcesz osiągnąć, nie jesteś w stanie pra-
widłowo dobrać sposobów oceny wyni-
ków. Zupełnie inne miary mają sens, kie-
dy rekrutujesz dużo, inne – jeśli bardziej
zależy ci na utrzymywaniu obecnych
pracowników. Wskaźniki będą również
zależeć od tego, jakie są potrzeby i pre-
ferencje twoich głównych grup kandyda-
tów i  z  jakimi komunikatami chcesz do
nich docierać. Im dokładniej na początku
określisz, jakie cechy miejsca pracy są
ważne dla osób, które w  twojej organi-
zacji sprawdzają się najlepiej, i jakimi ka-
nałami tacy pracownicy trafiają do firmy,
tym łatwiej dobierzesz sposoby pozwa-
lające zmierzyć, czy działasz efektywnie.
Wykorzystaj to, co już mierzysz
W każdej, zwłaszcza większej, organiza-
cji na co dzień mierzy się sporo. Kłopot
w tym, że nie zawsze potrafimy rozrzuco-
ne w różnych działach dane zebrać w jed-
nym miejscu i  wykorzystać do oceny
skuteczności działań employer brandin-
gowych. Jeśli odpowiadasz za ten obszar,
w pierwszej kolejności przyjrzyj się temu,
co już zostało zmierzone. Wyniki badań
zaangażowania, wywiady z  odchodzą-
17
cymi pracownikami (exit interviews),
ankiety dotyczące szkoleń i warsztatów,
statystyki HR-owe (np. te dotyczące re-
krutacji czy rotacji) – to wszystko, podda-
ne odpowiedniej analizie, sporo mówi na
temat marki pracodawcy. A od tego już
tylko krok do wyznaczania miejsc, które
wymagają poprawy.
podczas rozmów przy kawie albo ob-
serwując, co pracownicy robią w czasie
przerwy obiadowej. Właśnie wtedy mo-
żesz sprawdzić, czy to, co proponujecie
jako dodatkowe udogodnienia (np. po-
kój do gier), jest rzeczywiście tym, czego
oczekują wasi ludzie.
Regularność ponad wszystko
Na pytanie, kiedy powinno się mie-
rzyć skuteczność działań, niezmiennie
odpowiadam: zawsze. Od pierwszego
dnia po wprowadzeniu w życie strate-
gii sprawdzaj, jak efektywne są akcje,
które podejmujecie jako organizacja.
Oczywiście niektóre efekty przyjdą po
dłuższym czasie, ale są i takie, które wi-
dać niemal od razu. Tak jest chociażby
z liczbą i jakością aplikacji w przypadku
działań rekrutacyjnych – jeśli oceniasz
na bieżąco, czy otrzymujesz je w odpo-
wiedniej liczbie i  od kandydatów, któ-
rzy spełniają kryteria, możesz szybko
modyfikować działania, wzmacniając
te, które przynoszą najlepsze skutki,
i  rezygnując z  tych, które okazują się
nieefektywne. W  większości przypad-
ków oceny działań powinno się doko-
nywać w  odstępach kwartalnych lub
miesięcznych. To gwarantuje, że wystar-
czająco szybko zauważysz ewentualne
Bez świadomości
i precyzyjnego
opisu tego, co
chcesz osiągnąć,
nie jesteś w stanie
prawidłowo dobrać
sposobów oceny
wyników
Dodaj to, czego brakuje
Jeśli nadal nie ma wystarczającej ilości
informacji, przemyśl przeprowadzenie
dodatkowych badań. Nie bój się też
korzystać z  nieformalnych sposobów
zdobywania wiedzy o  organizacji i  po-
trzebach pracowników. Zdarza się, że
wartościowe informacje zbiera się np.
18
problemy i dasz sobie szansę na odpo-
wiednią reakcję.
Co może być miarą?
Powtórzmy jeszcze raz: wskaźniki uży-
wane do pomiaru skuteczności działań
EB przede wszystkim powinny być ści-
śle powiązane z  celami biznesowymi.
Do oceny działań skierowanych do kan-
dydatów najczęściej używa się takich
miar, jak: liczba i jakość aplikacji, zmia-
ny wizerunku firmy, koszt zatrudnienia
w przeliczeniu na miejsce pracy czy czas
potrzebny na zatrudnienie nowej osoby,
a  także świadomość marki i  poprawne
rozpoznawanie głównych elementów EVP
przez kandydatów. W przypadku działań
wewnętrznych wskaźnikami mogą być
np. zaangażowanie pracowników czy
poziom retencji, ale również liczba po-
leceń pracowniczych lub uczestnictwo
pracowników w podejmowanych przez
firmę inicjatywach. Pamiętajmy jednak,
że suche wskaźniki same w sobie mó-
wią nam niewiele – warto porównywać
je również z  podziałem na różne seg-
menty kandydatów i pracowników oraz
z  uwzględnieniem kosztów ponoszo-
nych na działania do nich skierowane.
Dopiero to pozwala naprawdę oceniać,
czy poszczególne przedsięwzięcia są
efektywne.
Warto!
Choć na pierwszy rzut oka może się wy-
dawać, że śledzenie efektywności dzia-
łań EB nie jest proste, dobremu EB-ow-
cowi nie wolno z tego rezygnować! Nie
chodzi przecież o to, żeby opracowywać
strategie i  kampanie, które spodobają
się innym, ale o to, by tego typu działa-
nia przynosiły firmie konkretne korzyści
w  postaci zaangażowanych pracowni-
ków i  lepszych wyników biznesowych.
Mając tę świadomość i dbając o twardy
pomiar ROI, zbierasz dowody na to, że
twoja praca się opłaca. A jeśli tak, to któ-
ry prezes odmówi ci budżetu na kolejną
EB-ową kampanię?
ANNA MIKULSKA
Employer Branding
Director & Partner, MJCC
Employer brandingiem zajmuje się
od 2003 r., odpowiadała za ten ob-
szar m.in. w  PwC i  Coca-Cola Hellenic.
Współzałożycielka MJCC. Specjalizuje się
w  prowadzeniu projektów badawczych
i  strategicznych, odpowiadała również
za realizację kampanii rekrutacyjno-
-wizerunkowych. Jest doświadczonym
trenerem i  autorką licznych publikacji
dotyczących budowania wizerunku pra-
codawcy. Fanka niestandardowych, wą-
sko targetowanych działań EB.
Od pierwszego dnia
po wprowadzeniu
w życie strategii
sprawdzaj, jak
efektywne są akcje,
które podejmujecie
jako organizacja
19
Małe
tête-à-têtez agencją EBW coraz większej liczbie firm zapada
ostatnio decyzja o przygotowaniu stra-
tegii i  rozpoczęciu działań z  obszaru
employer brandingu. Co za tym idzie,
organizacje zadają sobie pytanie, czy
rozpocząć tego typu działania samo-
dzielnie, czy też zatrudnić w  tym celu
agencję. Oba rozwiązania mają swoje
wady i  zalety, dlatego wybór nie jest
prosty. Czasami decydują o nim wyłącz-
nie względy finansowe. Jednak w pracy
nad tym ważnym obszarem powinno
się brać pod uwagę także inne kwestie
niż budżet, a  wtedy wybór nie jest już
tak oczywisty.
Wewnętrzny zespół czy agencja?
Przewagą wewnętrznego zespołu em-
ployer brandingowego jest doskonała
znajomość organizacji, stały kontakt
z kulturą organizacyjną i obowiązujący-
mi w  firmie procedurami. Jeżeli mamy
możliwość wyłonienia spośród naszych
pracowników międzyfunkcyjnego ze-
społu złożonego z  uzupełniających się
wzajemnie jednostek, posiadających
kompetencje w  różnych obszarach, ta-
kich jak PR, marketing, HR czy badania
rynkowe, to warto taką grupę powołać
i  wspólnymi siłami (całej firmy) rozpo-
cząć pracę nad strategią EB i jej później-
szą realizacją. Tego rodzaju zespół na
pewno będzie sprawniej funkcjonował
w obszarach związanych z wnętrzem or-
ganizacji, a mając na co dzień styczność
ze współpracownikami, będzie też wie-
dział, na jakie elementy położyć nacisk
w  strategii. Agencja z kolei potrafi spoj-
rzeć na klienta z nieco innej perspektywy,
20
ma świeży obraz organizacji, nierzadko
szerszy ogląd branży, ale przede wszyst-
kim – nie podchodzi do firmy w sposób
emocjonalny.
W przypadku firm międzynarodowych
mamy również czasami do czynienia
z działem employer brandingu funkcjo-
nującym na skalę globalną. Nierzadko
przygotowuje on strategię employ-
er brandingową dla całej organizacji,
a następnie oczekuje jej wdrożenia na
szczeblu lokalnym, nie uwzględniając
przy tym specyfiki poszczególnych kra-
jów. W takiej sytuacji pomoc doświad-
czonej agencji również może być nie-
oceniona. Znając realia rynku, agencja
jest w stanie wesprzeć lokalny oddział
łu projektowego. Na wstępnym etapie
powinny paść pytania o  to, dla jakich
firm pracowały agencja i zespół projek-
towy. Czy mają doświadczenie w pracy
z  przedsiębiorstwami o  podobnym do
naszego profilu lub podobnej struktu-
rze organizacyjnej albo czy przygotowy-
wały działania adresowane do zbliżonej
grupy kandydatów? Sama znajomość
teorii może nie być wystarczająca, żeby
uniknąć najczęstszych błędów popeł-
nianych przy tworzeniu strategii (ta-
kich jak np. niedostateczna liczba czy
jakość badań lub tworzenie strategii na
„tu i teraz”, bez uwzględnienia możliwej
sytuacji firmy w  przyszłości). Brak do-
świadczenia w  branży może spowodo-
wać również, że praca nad naszą mar-
ką będzie stanowiła dla agencji swoisty
poligon ćwiczeniowy. Podobnie sprawa
może wyglądać, jeżeli to osoby z  wnę-
trza firmy same prowadzą działania EB,
nie mając odpowiednich predyspozycji.
Niestety, obowiązki związane z kształ-
towaniem marki pracodawcy są często
traktowane jako dodatkowe zadania,
np. specjalisty zajmującego się rekru-
tacją. Prowadzi to często do sytuacji,
w której taka osoba nie może w pełni
zaangażować się ani w jeden, ani w drugi
agencja jest w stanie
wesprzeć lokalny
oddział w dostosowaniu
strategii globalnej do
oczekiwań pracowników
i kandydatów w danym
kraju
w dostosowaniu strategii globalnej do
oczekiwań pracowników i kandydatów
w danym kraju przy jednoczesnym za-
chowaniu założeń „nadesłanych przez
centralę”.
Na co zwrócić uwagę, kiedy zdecydu-
jemy się na pracę z agencją?
Podstawowym elementem, który po-
winna wnieść do współpracy agencja
EB, jest jej know-how. Warto więc pytać,
jakie dotychczasowe projekty w obsza-
rze opracowywania i wdrażania strate-
gii zrealizował nasz potencjalny part-
ner. Ważne jest również, żeby nie było
to wyłącznie doświadczenie firmy, ale
również dedykowanego do obsługi na-
szej organizacji konsultanta czy zespo-
21
obszar. Cierpią przez to obydwa. Agen-
cja w takiej sytuacji może zapewnić ze-
spół ludzi pozwalający realizować pro-
jekty, na które do tej pory brakowało
czasu. Zaangażowanie po stronie klien-
ta ogranicza się wtedy do komunikacji
z  account managerem i  dostarczania
mu potrzebnych informacji z  wnętrza
firmy.
Z kim i jak pracujemy?
Kluczowa dla współpracy z  agencją jest
właśnie osoba account managera. Musi on
„czuć” firmę, dla której pracuje, i  umieć
bezproblemowo się porozumiewać z  jej
przedstawicielami. W  przeciwnym razie
realizacja projektu może być trudna i fru-
strująca dla obu stron. Dlatego już na
etapie wyboru dostawcy warto spraw-
dzić, kto ze strony agencji będzie odpo-
wiadał za obsługę projektu. Czy zespół
rozumie potrzeby klienta? Czy ma wiedzę
z  różnorodnych obszarów powiązanych
z employer brandingiem, pozwalającą te
potrzeby zaspokoić?
Co ważne, nawet w wariancie, w którym
pracujemy z agencją, nie ma możliwości
działania zupełnie bez zaangażowania
po stronie firmy. Jest ono jednak nie-
porównywalnie mniejsze; ogranicza się
przeważnie do zebrania i  przekazania
agencji materiałów i  dostępnych już
w organizacji danych (np. wyników ba-
dań satysfakcji lub zaangażowania czy
tzw. exit interviews). Ścisła współpraca
z  klientem wpływa również pozytyw-
nie na kolejne etapy prac nad strategią:
dodatkowe badania wewnętrzne, ko-
munikację wewnętrzną wokół procesu
tworzenia strategii czy nawet badania
zewnętrzne. Kooperacja między oby-
dwiema stronami może zaowocować
strategią, która przez lata będzie sta-
nowiła solidną podstawę do budowania
marki organizacji.
Podsumowując, współpraca z  agencją
na etapie opracowywania i  wdrażania
strategii employer brandingowej może
przynieść organizacji wiele korzyści, ale
należy przy tym pamiętać, aby dobór
firmy do współpracy nie był przypad-
kowy. Warto zapoznać się z jej portfo-
lio albo zwyczajnie popytać znajomych
z  branży o  opinie na temat agencji,
z którymi współpracowali. Trzeba rów-
nież pamiętać, że nie każda organizacja
musi decydować się na przekazanie za-
gadnienia strategii firmie zewnętrznej
albo przynajmniej nie musi przekazy-
wać go w całości.
TOMASZ POLEWCZYŃSKI
Employer Branding Senior Executive,
MJCC
W MJCC od października 2011 r. Wcześniej
był m.in. ambasadorem Danone na Uni-
wersytecie Ekonomicznym w Katowicach.
Odpowiada za planowanie i realizację kam-
panii komunikacyjnych skierowanych za-
równo do studentów i  absolwentów, jak
i pracowników z doświadczeniem, dla klien-
tów z takich branż, jak IT, BPO/SSC i FMCG.
Pasjonatnowychtechnologiii e-marketingu.
Bądź na bieżąco ze światem
employer brandingu!
www.employerbranding.pl
OKIEMPRACODAWCY
3331292624
EBtylkoz zaangażowanymi
pracownikami
EBintegrujedziały
Niemierzysz –niewiesz,czydziała
Korzyściwynikające
zposiadaniastrategiiEB
EBlokalniei globalnie
24
Employer branding
lokalnie
i globalnie
Niezależnie od tego, czy mówimy o stra-
tegii globalnej czy lokalnej, bardzo waż-
ne jest zrozumienie trendów na rynku.
Wiele uwagi poświęciliśmy analizowaniu
dostępnych badań i  raportów EB oraz
konfrontacji wyników z  uwarunkowa-
niami na poszczególnych rynkach. To,
między innymi, pozwoliło nam stworzyć
spójne EVP i w efekcie jednolitą strate-
gię. Pracowaliśmy nad nią w międzyna-
rodowym zespole, tak aby maksymalnie
wykorzystać lokalną wiedzę, doświad-
czenia i  najlepsze praktyki. Skupiliśmy
się przede wszystkim na studenckim
rynku pracy. Ważne dla nas było to, żeby
komunikować się z  młodymi talentami
efektywnie, uwzględniając ich aspiracje,
które w całej Europie są dość podobne
(generacja Y).
Naszą pracę rozpoczęliśmy od spraw-
dzenia, jakie działania podejmowaliśmy
wcześniej, gdzie się dublujemy, co mo-
żemy zrobić wspólnie i  bardziej efek-
tywnie. Okazało się, że na poziomie
lokalnym robimy świetne rzeczy, ale
możemy zaoszczędzić masę czasu i za-
sobów, jeśli zaplanujemy to razem. Ba-
zując na danych oraz naszym doświad-
czeniu, staraliśmy się przewidzieć, które
aktywności będą odpowiadały na po-
trzeby nie tylko jednego kraju, ale więk-
szej części Europy.
O tym, jak tworzyć międzynarodową strategię eb, pisze Karolina Białobrzewska,
CEE Employer Branding & Talent Acquisition Lead, Unilever
25
Wypracowanie spójnej strategii po-
zwoliło nam zidentyfikować obszary,
w których mamy jednakowe podejście.
Wynika to z tego, że jesteśmy firmą mię-
dzynarodową i  do większości z  naszych
oddziałów europejskich do programów
dla studentów i  absolwentów szukamy
kandydatów o  podobnym profilu. Jed-
nolite wytyczne ułatwiają nam więc
komunikowanie się z  rynkiem pracy  –
mamy te same wartości, staramy się
wszędzie pokazywać tę samą osobo-
wość marki, mówić, co jest dla nas
ważne. Jasno to komunikujemy, cho-
ciażby w  materiałach informacyjnych,
które we wszystkich krajach wyglądają
tak samo. Dzięki temu kandydaci le-
piej zapamiętują nasze hasło, kojarzą
identyfikację wizualną firmy, a  przede
wszystkim – otrzymują identyczną por-
cję wiedzy na temat naszych wartości,
kultury organizacyjnej, możliwości roz-
woju itp. To buduje naszą atrakcyjność,
co finalnie wpływa na wybór organiza-
cji jako idealnego pracodawcy. Należy
jednak podkreślić, że mamy możliwość
dopasowania pewnych elementów stra-
tegii, które wymagają od nas lokalnie
nieszablonowego działania (z naciskiem
na skuteczność).
Opracowując plan na cały rok, mamy
możliwość zgłoszenia uwag  – jest to
ogromna wartość, bo korzystamy
z  wiedzy kilkunastu osób z  różnych
rynków. Obecnie mamy już pulę ak-
tywności globalnych, które realizujemy
w  każdym kraju, ale adaptujemy też
najlepsze praktyki z  innych lokalizacji
w  Europie. Jeśli robimy coś w  większej
liczbie państw, standaryzujemy to, co
się da  – dzięki temu efektywniej pra-
cujemy, budując siłę naszej marki. Tak
jest chociażby z webinarami. To projekt
europejski, pozwalający nam docierać
do studentów z całej Europy w jednym
czasie. Dzięki standardom postrzegani
jesteśmy między innymi jako atrakcyjny
i międzynarodowy pracodawca.
Karolina Białobrzewska
CEE Employer Branding & Talent
Acquisition Lead, Unilever
Absolwentka zarządzania i  filologii ro-
syjskiej na Uniwersytecie Gdańskim.
Karierę w  Unileverze rozpoczęła trzy
lata temu w  dziale PR, a  od ponad
roku odpowiada za employer branding
w  Polsce i  Europie Środkowo-Wschod-
niej. Prywatnie miłośniczka dalekich
podróży oraz sportu.
Pracowaliśmynad
STRATEGIĄw między-
narodowymzespole,
takabymaksymalnie
wykorzystaćlokalną
wiedzę,doświadczenia
i najlepszepraktyki
EB bez zaangażowania
pracowników?
Niemożliwe!
Budując strategię employer brandingo-
wą w UBS, już w pierwszym kroku dużo
uwagi poświęciliśmy zdefiniowaniu tzw.
grup docelowych, czyli opisowi osób, do
których chcemy najpierw dotrzeć z  in-
formacją o marce firmy jako pracodaw-
cy, a później utrzymać w ich świadomo-
ści pozytywny wizerunek organizacji.
Jest to praktyka zaczerpnięta z marke-
tingu produktowego, w  którym znajo-
mość odbiorcy i jego preferencji jest dla
promującego lub sprzedawcy kluczowa.
Zatrzymajmy się na słowie „definiowa-
nie” i zastanówmy się, dlaczego jest ono
tak ważne? Czy nasza grupa docelowa
to nie są po prostu kandydaci podziele-
ni w prosty sposób na doświadczonych
i studentów czy absolwentów? Wszystko
zależy od sektora, w jakim działamy, ale
myśląc o  skutecznym employer bran-
dingu, jako firma z  obszaru SSC/BPO
uważamy, że dodatkową i równie ważną
grupą docelową są nasi pracownicy.
Zawsze podkreślam, że pracownicy jako
ambasadorowie marki są najbardziej wia-
26
O tym, jak angażować pracowników firmy w tworzenie
i realizację strategii EB, pisze Anna Molenda, Employer
Branding Expert, UBS
rygodni i skuteczni. Odnoszę się przy tym
do przykładu z  UBS  – dzięki zaangażo-
waniu np. na swoich byłych uczelniach
nasi pracownicy wzmacniają własną
i firmową sieć kontaktów zawodowych
i znacząco ułatwiają nam docieranie do
potencjalnych talentów na studenckim
rynku pracy.
Dużą część naszych działań EB opiera-
my na chęciach i  zaangażowaniu pra-
cowników, którym z  upływem czasu
dajemy coraz szersze pole do popisu.
Biorą oni aktywny udział w  pracach
koncepcyjnych, organizują dni otwarte
w  poszczególnych działach, a  najwięk-
szą popularnością cieszy się wśród nich
bezpośrednie prezentowanie firmy po-
tencjalnym kandydatom w ramach skie-
rowanego do studentów projektu UBS
University, na targach pracy i  podczas
branżowych konferencji dla profesjona-
listów.
W ciągu roku pracownicy UBS przepro-
wadzają ok. 30 specjalistycznych szkoleń
i  warsztatów dla studentów, występują
również podczas konferencji dla profe-
sjonalistów i ekspertów. Zajęcia dla stu-
dentów obejmują obszary przydatne na
początku ścieżki zawodowej, np. przygo-
towanie do wywiadu kompetencyjnego
czy prowadzenie prezentacji, najczęściej
jednak są to szkolenia specjalistyczne,
przygotowywane indywidualnie dla kon-
kretnej grupy. Koła naukowe i organizacje
studenckie, z  którymi współpracujemy,
mają bardzo specyficzne, a przez to am-
bitne potrzeby, którym zawsze staramy
się sprostać. Biorąc pod uwagę skalę
i  liczbę przeprowadzonych warsztatów,
pracownicy są dla nas ogromnym powo-
dem do dumy.
Bez ich zaangażowania nie bylibyśmy
również tak skuteczni w  czasie targów
pracy. Obecność reprezentantów po-
szczególnych działów nie tylko odciąża
rekruterów (co jest nie do przecenienia,
jeśli z  powodu potrzeb rekrutacyjnych
w jednym miesiącu bierzemy udział na-
wet w kilkunastu imprezach targowych),
ale przede wszystkim zwiększa wiary-
godność firmy. Zapytany o  szczegóły
biznesowe HR-owiec czy marketer od-
powie, ale nic nie zastąpi osobistego do-
świadczenia i wiedzy zdobytej w prakty-
ce przez kogoś, kto na co dzień zajmuje
się danym obszarem. Dlatego na uczel-
nię ekonomiczną warto zabrać anality-
ka z krwi i kości lub audytora, a na tech-
niczną – eksperta z działu IT, i to w ich
27
28
Anna molenda
Employer Branding Expert, UBS
W firmie UBS od siedmiu lat, karierę
rozpoczynała w dziale HR. Przez ponad
trzy lata związana z  obszarem szko-
leń i rozwoju, współtworzyła strategię
tego działu. Dodatkowo w  zakres jej
obowiązków wchodziły działania zwią-
zane z  budowaniem wizerunku pra-
codawcy i  wsparciem zespołu rekru-
tacji. Od czerwca 2012 r. zatrudniona
w  zespole Communications, Branding
& CSR, zajmuje się komunikacją i em-
ployer brandingiem.
ręce oddać zachęcanie kandydatów do
złożenia aplikacji.
Aby jednak pracownicy mogli robić to
skutecznie, muszą mieć świadomość, że
w  każdym miejscu reprezentują firmę
i  poprzez swoje zachowania i  postawę
budują jej markę.
▪▪ spotykać się z  ochotnikami przed
imprezami targowymi i  tłumaczyć, na
co powinni się nastawić, jakich pytań
mogą się spodziewać i jakimi materiała-
mi będą dysponować;
▪▪ przeprowadzać próby przed wystą-
pieniem, np. na specjalistycznej konfe-
rencji;
▪▪ przygotować listy najważniejszych
punktów do sprawdzenia i inne pomoc-
ne materiały, jeśli pracownicy samo-
dzielnie przygotowują wydarzenia.
I ważna rzecz na koniec  – EB w  firmie
musi żyć w świadomości pracowników,
nie bójmy się więc komunikować z nimi
nie tylko wtedy, kiedy ich potrzebujemy.
W  UBS co roku przygotowujemy kilka-
dziesiąt spotkań, warsztatów, targów
lub konferencji z  potencjalnymi kan-
dydatami, w  których to wydarzeniach
w aktywny sposób bierze udział ok. 250
pracowników poszczególnych zespołów,
a  dokonaniami w  zakresie EB dzielimy
się regularnie. Dbamy też o  prezento-
wanie naszych wspólnych sukcesów
na forum firmy. Dzięki temu inicjatywy
i pomysły przychodzą do nas same. Po-
twierdzam z doświadczenia, że im więk-
sze zaangażowanie pracowników, tym
większa skuteczność działań EB.
Dużą część naszych
działań EB opieramy na
chęciach i zaangażowaniu
pracowników, którym
z upływem czasu dajemy
coraz szersze pole do
popisu
Musimy im też przypomnieć, jakich zasad
komunikacji i  prezentowania treści po-
winni przestrzegać – warto przygotować
po prostu zestaw wskazówek i narzędzi,
z których jako osoby odpowiedzialne za
markę pracodawcy korzystamy w natu-
ralny sposób na co dzień. Należy:
▪▪ przypominać o  identyfikacji wizual-
nej materiałów, na których prezenterzy
bazują, oraz o  zasadach komunikacji
firmy;
29
Robimy fajne rzeczy
i robimyje razem
Jak w  wielu innych organizacjach, tak
i u nas potrzebę rozpoczęcia działań EB
jako pierwszy dostrzegł dział HR. Nie
mamy dedykowanej jednostki czy sta-
łego zespołu projektowego do działań
EB. Wciąż jesteśmy na początku naszej
EB-owej drogi, docieramy się, określa-
my zakresy odpowiedzialności. Czasami
odkrywamy nowe talenty współpra-
cowników – mamy np. w firmie osobę,
która świetnie pisze, czy taką, która ma
znakomite pomysły digitalowe, a  pra-
cuje w innym dziale! Staramy się takich
pracowników angażować, wykorzystu-
jąc ich naturalne talenty.
Dużą rolę odgrywa w  całym procesie
nasza dyrektor personalna, która jest
blisko projektu, wiele pomysłów opi-
niuje, dba o  to, żeby koncepcja była
rzeczywiście dopasowana do specyfiki
Wyborowa Pernod Ricard. Kluczowe
jest pozytywne nastawienie i wsparcie
członków zarządu, którzy nie tylko po-
stanowili, że EB powinno zostać wpi-
sane w długofalową strategię rozwoju
firmy, ale też angażują swój czas, aby
brać udział w naszych aktywnościach.
To zaufanie zyskaliśmy, pokazując war-
tość dodaną działań EB, a  dzisiaj na
bieżąco prezentujemy, w jakie inicjaty-
wy się angażujemy i jakie efekty uzy-
skujemy.
Zespół EB-owy kształtujemy różnie, w za-
leżności od zmieniających się potrzeb. Od
samegopoczątkubyłojednakdlanasważ-
ne, żeby w budowanie i realizację strategii
zaangażować wielu pracowników, a  nie
tylko dział HR. Rzeczywiście, w tym pro-
jekcie wspierają nas bardzo różne działy;
tak naprawdę można powiedzieć, że cała
organizacja. Korzystamy z  wiedzy i  do-
świadczenia np. działu zakupów, sprzeda-
ży, komunikacji czy marketingu. Najbliżej
współpracujemy oczywiście z  działami
O zespole pracującym przy tworzeniu i realizacji działań
EB opowiada Monika Marczak, HR Business Partner,
Wyborowa Pernod Ricard
30
komunikacji oraz edukacji, które wspiera-
ją nas w komunikowaniu naszych warto-
ści jako pracodawcy.
Jeśli jako lider tego projektu potrzebuję
zaangażowania kogoś z innego działu, to
po prostu proszę o  pomoc. Ludzie an-
gażują się w konkretne sprawy, np. targi
pracy, działania digitalowe czy inne akcje
skierowane do studentów, a  ponieważ
robimy rzeczy innowacyjne, chętnie nas
wspierają. Zaletą takiego podejścia jest
to, że współpracujemy z  wieloma oso-
bami o  różnych punktach widzenia, na
przykład przygotowując kampanię on-
line, korzystamy z wiedzy działu digital,
a  komunikując wartość, jaką są nasze
silne marki z  kategorii premium, uważ-
nie słuchamy pomysłów działu edukacji.
Chcemy być transparentni, dlatego stara-
my się też, żeby wiedza na temat naszych
działań była rozpowszechniana w  orga-
nizacji. O działaniach wizerunkowych na
bieżąco informujemy kluczowych mene-
dżerów, mówimy o nich również w czasie
firmowych spotkań, pokazujemy plany,
chwalimy się tym, co już udało się zrobić.
Dzięki temu wszyscy mają możliwość
oceny prac czy zaproponowania nowych
aktywności. W tym roku przedstawiliśmy
nową formułę cyklicznych spotkań HR
Coffee Break, które służą dzieleniu się
wiedzą.
Na początku pracy skorzystaliśmy z po-
mocy zewnętrznych ekspertów EB. Zro-
biliśmy bardzo dokładną analizę moc-
nych i  słabych stron organizacji oraz
przeprowadziliśmy badanie i  wywiady
z  pracownikami. Dzięki zaangażowaniu
agencji zewnętrznej zyskaliśmy głębszą
wiedzę na temat tego, co ludzie myślą
o firmie – o jej silnych i słabych stronach.
Analizując wyniki, zidentyfikowaliśmy
nasze kluczowe wartości jako praco-
dawcy, czyli to, co jest DNA naszej orga-
nizacji. Na bazie tej wiedzy stworzyliśmy
EVP. Jego wielką wartością jest to, że zi-
dentyfikowali je nasi pracownicy, a nie
dział HR. Myślę, że to jest ważne, bo bez
takiego początku działania EB byłyby
„wydmuszką”. A  teraz mamy pewność,
że robimy coś fajnego i robimy to razem.
Monika Marczak
HR Business Partner,
Wyborowa Pernod Ricard
Przez osiem lat pracowała w  agencji
headhunterskiej, gdzie odpowiadała za
międzynarodowe rekrutacje kadry me-
nedżerskiej. Bazując na tych doświad-
czeniach, od czerwca 2013 r. w  Wybo-
rowa Pernod Ricard zajmuje się m.in.
planowaniem i  koordynacją działań
employer brandingowych. Zajmuje się
także rekrutacją, rozwojem pracowni-
ków i wspieraniem podległych działów
w zakresie HR.
Zaletą takiego
podejścia jest to, że
współpracujemy
z wieloma osobami
o różnych punktach
widzenia
31
Nie mierzysz?
To skąd wiesz,
czy ci się udaje?
Jeszcze kilka lat temu stosunkowo nie-
wiele mówiło się na temat mierzenia
działań employer brandingowych. Od
pewnego czasu – w ślad za większym za-
interesowaniem strategią, precyzyjnym
określeniem grup docelowych i targeto-
waniem poszczególnych akcji – coraz
częściej pojawiają się pytania o skutecz-
ność podejmowanych działań. Chcemy
przecież wiedzieć, czy czas i pieniądze,
które zainwestowaliśmy w  employer
branding, przyniosły spodziewane ko-
rzyści.
Aby mówić o  skuteczności, przede
wszystkim należy zastanowić się nad
celami, które chcemy osiągnąć. Ich wy-
znaczanie jest krytycznym momentem
w  całym procesie oceny i  weryfikacji
podejmowanych działań.
W Capgemini na employer branding
patrzymy kompleksowo. Po pierw-
sze, jako na szereg działań mających
na celu budowanie marki firmy wśród
członków naszej grupy docelowej,
z uwzględnieniem faktu, że są to dzia-
łania długofalowe. Po drugie, jako na
odpowiedź na nasze bieżące potrzeby
rekrutacyjne. Po trzecie wreszcie, jako
na wszystkie działania skierowane do
O miarach działań EB mówi Dominika Nawrocka,
Employer Branding Manager z Capgemini
32
naszych obecnych pracowników. Takie
całościowe podejście pozwala na efek-
tywne budowanie spójnej marki.
Efektywność działań employer bran-
dingowych mierzymy na wiele różnych
sposobów, uzależnionych od rodzaju
przedsięwzięcia. W  przypadku działań
zewnętrznych, mających na celu budo-
wanie marki w  grupie potencjalnych
kandydatów, weryfikatorem skutecz-
ności są dla nas miejsca zajmowane
w rankingach pracodawców, a także wy-
niki zleconych przez firmę badań prowa-
dzonych w grupie docelowej. Dla oceny
działań rekrutacyjno-sourcingowych
sprawdzamy takie dane, jak: liczba po-
zyskanych aplikacji; procent aplikacji,
które zakwalifikują się do procesu re-
krutacyjnego (jakość aplikacji); procent
kandydatów, którzy zostają zatrudnie-
ni. Mierzymy również, czy pula aplikacji
zwiększyła się pod wpływem naszych
działań w  porównaniu do poprzednich
okresów i  jak aktywności EB wpłynę-
ły na czas przeznaczony na rekrutację.
Warto również sprawdzać działania
wewnętrzne. W  ich przypadku śledzi-
my m.in. procent pracowników zaan-
gażowanych w badanie satysfakcji oraz
przyglądamy się wynikom tego badania
w  poszczególnych kategoriach. Dodat-
kowo wyznaczamy odrębne mierniki
każdej podejmowanej akcji wewnętrz-
nej, odpowiadające jej charakterowi.
Poza oceną czysto liczbową (miejsce
w  rankingu, liczba aplikacji, procent
zadowolonych pracowników) działania
oceniamy także od strony kontekstu
i  kontentu. Warto tu zwrócić uwagę,
czy działania były podjęte w  zgodzie
z  kierunkami założonymi w  strategii,
czy były przeprowadzone w odpowied-
nim czasie, czy trafiły do wskazanej
grupy docelowej, czy zastosowaliśmy
odpowiednie kanały komunikacji i  na-
rzędzia, a  treść była dostosowana do
grupy. Dzięki takiemu podejściu zysku-
jemy pewność, że budujemy markę,
która przyciągnie do organizacji tych
członków grup docelowych, na których
zależy nam najbardziej.
Dominika Nawrocka
Employer Branding Manager,
Capgemini
Od ponad dziewięciu lat zawodowo
zajmuje się łączeniem różnych aspek-
tów marketingu, PR oraz HR. Od 2012 r.
odpowiedzialna za strategię employer
brandingową dla Capgemini w  Polsce,
jej wdrażanie oraz mierzenie efektyw-
ności podejmowanych działań. Projek-
tuje i  koordynuje kampanie employer
brandingowe o charakterze rekrutacyj-
nym i wizerunkowym.
Aby mówić o skuteczności,
przede wszystkim należy
zastanowić się nad celami,
które chcemy osiągnąć
33
Korzyści wynikające
z posiadania
strategii
employer
brandingowej
O tym, dlaczego firmy potrzebują strategii EB
i jakie korzyści mogą osiągać dzięki jej posiadaniu,
mówi Ewa Sokolik, menedżer zespołu rekrutacji,
ING Bank Śląski
Tak samo jak marketingowcy mają za
zadanie wspierać markę firmy czy pro-
duktu, tak my  – employer brandingow-
cy – mamy swój cel. Odpowiadamy za to,
żeby sprzedać specyficzny produkt, ja-
kim jest pracodawca. Przedstawiany jest
on oczywiście zgodnie z rzeczywistością,
ale też na tyle atrakcyjnie, by kandyda-
ci widzieli w  konkretnym miejscu pra-
cy szansę zaspokojenia swoich potrzeb
zawodowych, a  także atrakcyjne możli-
wości rozwoju. I tak samo jak marketin-
gowcy, nie powinniśmy rozpoczynać tych
działań bez przemyślanej strategii.
To ona powoduje bowiem, że pojedyn-
cze, przypadkowe działania zaczynają
się układać w  spójną całość. Strategia
daje schemat, wytycza wzór działania
na dłuższy czas i pozwala odpowiednio
ukierunkować poszczególne aktywno-
ści. Dzięki niej lepiej wiemy, do kogo mó-
wimy, do kogo ma trafić nasz produkt,
potrafimy rozpoznać priorytety, mamy
jasny przekaz. Ta konsekwencja z kolei
sprawia, że zwiększa się oddziaływanie
projektów employer brandingowych, je-
steśmy też bardziej rozpoznawalni, np.
dzięki spójnym materiałom czy ustalo-
nemu sposobowi prezentacji firmy. Jako
organizacja konsekwentnie podkreślamy,
że jesteśmy dużym, stabilnym bankiem,
ale eksponujemy również te elementy,
które wprost trafiają do naszej grupy do-
celowej – interesującej się nowymi tech-
nologiami, będącej na bieżąco z  nowo-
czesnymi narzędziami, mogącej tworzyć
innowacyjne rozwiązania dla różnych ob-
szarów naszej działalności.
Strategiczne działanie jest dla nas szcze-
gólnie ważne, bo coraz silniej (co wynika
choćby ze zmian demograficznych) kon-
kurujemy nie tylko z  innymi bankami,
ale też np. z  firmami technologicznymi,
z którymi rywalizujemy o specjalistów IT,
czy firmami FMCG, z  którymi wspólnie
zabiegamy choćby o  marketingowców
czy specjalistów ds. sprzedaży. Musimy
sprzedać produkt, jakim jest praca u nas,
w taki sposób, żeby odpowiadał on kan-
dydatom, i  to tym najlepszym, których
EwaSokolik
Menedżer Zespołu Rekrutacji,
ING Bank Śląski
Ukończyła Wydział Psychologii na Uniwer-
sytecie Warszawskim. Wiedzę uzupełniła
podczas studiów podyplomowych z zakresu
zarządzania zasobami ludzkimi oraz negocja-
cji i mediacji. Od początku kariery zawodowej
związana z obszarem rekrutacji. Poznała go
od strony praktycznej w jednej z pierwszych
narynkufirmrekrutacyjnych,potemprzeszła
na stronę klienta – ówcześnie największego
operatora telekomunikacyjnego. W  banku
pracuje od 2006 r., zajmuje się opracowywa-
niem i  usprawnianiem procedur, procesów
i narzędzirekrutacyjnych.Koordynujeteższe-
roko zakrojone działania związane z promo-
waniem wizerunku pracodawcy oraz progra-
mówpraktyki staży.
34
Co ważne, bardzo
dbamy o spójność
naszych działań EB
z działaniami
marketingowymi
chcemy przyciągać. Co ważne, bardzo
dbamy o  spójność naszych działań EB
z działaniami marketingowymi, wspólnie
pracujemy z  odpowiednimi jednostka-
mi, pilnujemy, żeby nie było rozbieżności
w kreacjach po obu stronach.
Dość długo skupialiśmy się na młodym
rynku pracy – studentach i absolwentach.
Obecnie w strategii tworzone są też pro-
gramy, które będą skierowane do pro-
fesjonalistów – nie tylko finansistów, ale
też osób, które zajmują się nowoczesny-
mi technologiami, marketingiem, IT czy
analizami. To są działy, na które stawiamy
w banku, a za tym musi iść nasza strategia
pozyskiwania pracowników. Podążamy tu
za biznesem, to jest jak domino: jeśli się
okazuje, że będziemy rozwijać pewne ob-
szary na poziomie produktu finansowe-
go, to za tym idzie produkt technologiczny
i osoby, które będą potrafiły zrealizować
projekty z  tym związane. Nie zawsze
są już w firmie, zdarza się, że musimy je
pozyskiwać z  rynku zewnętrznego, a  to
oznacza, że powinniśmy być gotowi na
szybkie reagowanie na zmiany w organi-
zacji. Strategia EB wyznacza więc zasad-
nicze ramy, bo nie zawsze funkcjonujemy
w świecie idealnym, gdzie mamy komfort
planowania z dużym wyprzedzeniem.
BUDUJEMY WIZERUNEK PRACODAWCÓW
WARSZAWA
tel. 534 550 534
warszawa@mjcc.pl
KRAKÓW
tel. 534 650 534
krakow@mjcc.pl
www.mjcc.pl www.employerbranding.pl
Strategia employer branding krok po kroku - ebook MJCC

More Related Content

What's hot

Przewodnik KarieraPlus IT 2015
Przewodnik KarieraPlus IT 2015Przewodnik KarieraPlus IT 2015
Przewodnik KarieraPlus IT 2015KarieraPlus.pl
 
Raport Employer Branding w Polsce 2012
Raport Employer Branding w Polsce 2012Raport Employer Branding w Polsce 2012
Raport Employer Branding w Polsce 2012HRM Institute
 
Employer branding od_wymagamy_pl_2013
Employer branding od_wymagamy_pl_2013Employer branding od_wymagamy_pl_2013
Employer branding od_wymagamy_pl_2013Monika Walczak
 
Magazyn EB Q1 2016
Magazyn EB Q1 2016Magazyn EB Q1 2016
Magazyn EB Q1 2016MJCC
 
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014Monika Walczak
 
Magazyn Employer Branding Q1 2014
Magazyn Employer Branding Q1 2014Magazyn Employer Branding Q1 2014
Magazyn Employer Branding Q1 2014MJCC
 
Magazyn Employer Branding Q2 2015
Magazyn Employer Branding Q2 2015Magazyn Employer Branding Q2 2015
Magazyn Employer Branding Q2 2015MJCC
 
Magazyn Employer Branding Q3 2014
Magazyn Employer Branding Q3 2014Magazyn Employer Branding Q3 2014
Magazyn Employer Branding Q3 2014MJCC
 
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesu
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesuW erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesu
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesueprpl
 
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązania
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązaniaPKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązania
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązaniaMarta Wasilewska
 
Skuteczny employer branding
Skuteczny employer brandingSkuteczny employer branding
Skuteczny employer brandingAnna Myslinska
 
Niedobór talentów 2014
Niedobór talentów 2014Niedobór talentów 2014
Niedobór talentów 2014eprpl
 
Magazyn Employer Branding nr 13
Magazyn Employer Branding nr 13Magazyn Employer Branding nr 13
Magazyn Employer Branding nr 13MJCC
 
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmy
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmyKursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmy
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmyCOGNITY Szkolenia
 
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...Lightness
 
Salary Survey, Poland 2015
Salary Survey, Poland 2015Salary Survey, Poland 2015
Salary Survey, Poland 2015Robert Loranc
 
Magazyn Employer Branding Q2 2013
Magazyn Employer Branding Q2 2013Magazyn Employer Branding Q2 2013
Magazyn Employer Branding Q2 2013MJCC
 

What's hot (20)

Przewodnik KarieraPlus IT 2015
Przewodnik KarieraPlus IT 2015Przewodnik KarieraPlus IT 2015
Przewodnik KarieraPlus IT 2015
 
Raport Employer Branding w Polsce 2012
Raport Employer Branding w Polsce 2012Raport Employer Branding w Polsce 2012
Raport Employer Branding w Polsce 2012
 
Employer branding od_wymagamy_pl_2013
Employer branding od_wymagamy_pl_2013Employer branding od_wymagamy_pl_2013
Employer branding od_wymagamy_pl_2013
 
Magazyn EB Q1 2016
Magazyn EB Q1 2016Magazyn EB Q1 2016
Magazyn EB Q1 2016
 
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014
RAPORT REKRUTACJA EMPLOYER BRANDING 2014
 
Magazyn Employer Branding Q1 2014
Magazyn Employer Branding Q1 2014Magazyn Employer Branding Q1 2014
Magazyn Employer Branding Q1 2014
 
Magazyn Employer Branding Q2 2015
Magazyn Employer Branding Q2 2015Magazyn Employer Branding Q2 2015
Magazyn Employer Branding Q2 2015
 
Magazyn Employer Branding Q3 2014
Magazyn Employer Branding Q3 2014Magazyn Employer Branding Q3 2014
Magazyn Employer Branding Q3 2014
 
Marketing progress
Marketing progress Marketing progress
Marketing progress
 
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesu
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesuW erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesu
W erze człowieka proste rozwiązania prowadzą do sukcesu
 
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązania
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązaniaPKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązania
PKF Consult - Właściwi Ludzie, Właściwe rozwiązania
 
Skuteczny employer branding
Skuteczny employer brandingSkuteczny employer branding
Skuteczny employer branding
 
Niedobór talentów 2014
Niedobór talentów 2014Niedobór talentów 2014
Niedobór talentów 2014
 
Magazyn Employer Branding nr 13
Magazyn Employer Branding nr 13Magazyn Employer Branding nr 13
Magazyn Employer Branding nr 13
 
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmy
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmyKursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmy
Kursy w Cognity - budowanie pozytywnego wizerunku firmy
 
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...
Content marketing w działaniach pracodawców. 15 kejsów i inspiracji - Zyta Ma...
 
Media społecznościowe 2015
Media społecznościowe 2015Media społecznościowe 2015
Media społecznościowe 2015
 
Salary Survey, Poland 2015
Salary Survey, Poland 2015Salary Survey, Poland 2015
Salary Survey, Poland 2015
 
Magazyn Employer Branding Q2 2013
Magazyn Employer Branding Q2 2013Magazyn Employer Branding Q2 2013
Magazyn Employer Branding Q2 2013
 
Hr najnowsze trendy
Hr   najnowsze trendyHr   najnowsze trendy
Hr najnowsze trendy
 

Similar to Strategia employer branding krok po kroku - ebook MJCC

Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?
Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?
Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?Ula Płosarek
 
O nowych zjawiskach na rynku strategii
O nowych zjawiskach na rynku strategiiO nowych zjawiskach na rynku strategii
O nowych zjawiskach na rynku strategiiGrzegorz Osóbka
 
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, Sharebee
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, SharebeeMarka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, Sharebee
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, SharebeeMore Bananas
 
Blogi firmowe a employer brandig
Blogi firmowe a employer brandigBlogi firmowe a employer brandig
Blogi firmowe a employer brandigDominik Kaznowski
 
Usługi Strategiczne
Usługi StrategiczneUsługi Strategiczne
Usługi StrategiczneSocjomania
 
Praca i edukacja
Praca i edukacjaPraca i edukacja
Praca i edukacjaporanny24
 
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...Bartłomiej Juszczyk
 
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...Grupa Adweb
 
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...blogifirmowe.com
 
Verita pr overall-www
Verita pr overall-wwwVerita pr overall-www
Verita pr overall-wwwRobert Pasut
 
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...Y-Consulting
 
Joanna Gdaniec
Joanna GdaniecJoanna Gdaniec
Joanna GdaniecArchitekci
 

Similar to Strategia employer branding krok po kroku - ebook MJCC (20)

Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?
Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?
Wizerunek pracodawcy: jakościowy, czy jakiś?
 
O nowych zjawiskach na rynku strategii
O nowych zjawiskach na rynku strategiiO nowych zjawiskach na rynku strategii
O nowych zjawiskach na rynku strategii
 
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, Sharebee
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, SharebeeMarka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, Sharebee
Marka pracownika to twoja marka - Bartek Ziemiański, Sharebee
 
EB& Marketing Rekrutacyjny
EB& Marketing RekrutacyjnyEB& Marketing Rekrutacyjny
EB& Marketing Rekrutacyjny
 
Blogi firmowe a employer brandig
Blogi firmowe a employer brandigBlogi firmowe a employer brandig
Blogi firmowe a employer brandig
 
Magazyn THEY.PL - nr 3 (2012)
Magazyn THEY.PL - nr 3 (2012)Magazyn THEY.PL - nr 3 (2012)
Magazyn THEY.PL - nr 3 (2012)
 
Usługi Strategiczne
Usługi StrategiczneUsługi Strategiczne
Usługi Strategiczne
 
Jak napisać skuteczne CV - ebook
Jak napisać skuteczne CV - ebookJak napisać skuteczne CV - ebook
Jak napisać skuteczne CV - ebook
 
Praca i edukacja
Praca i edukacjaPraca i edukacja
Praca i edukacja
 
Praca i Edukacja
Praca i EdukacjaPraca i Edukacja
Praca i Edukacja
 
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
 
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania  z rzeczywistością w agencji – obowią...
Specjalista ds. ePR. Codzienne zmagania z rzeczywistością w agencji – obowią...
 
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...
Blogi firmowe a employer branding, czyli jak blogi wpływają na percepcję prac...
 
Verita pr overall-www
Verita pr overall-wwwVerita pr overall-www
Verita pr overall-www
 
Verita PR overall
Verita PR overallVerita PR overall
Verita PR overall
 
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...
Cykl Życia Pracownika w organizacji - działania budujące zaangażowanie i mark...
 
10 błędów w content marketingu
10 błędów w content marketingu10 błędów w content marketingu
10 błędów w content marketingu
 
PR krok po kroku
PR krok po krokuPR krok po kroku
PR krok po kroku
 
Storytelab oferta
Storytelab  ofertaStorytelab  oferta
Storytelab oferta
 
Joanna Gdaniec
Joanna GdaniecJoanna Gdaniec
Joanna Gdaniec
 

Strategia employer branding krok po kroku - ebook MJCC

  • 2. O MJCC Jesteśmy agencją specjalizującą się w employer brandingu. Od wielu lat zajmujemy się tym, co lubimy i po- trafimy robić najlepiej – pomagamy naszym klientom budować wizerunek pracodawcy. Łączymy HR i marketing, aby docierać do od- powiednich kandydatów, skutecznie ich rekru- tować oraz tworzyć pracownikom wyjątkowe miejsca pracy. Tworzymy największy w  Polsce zespół do- świadczonych specjalistów EB zapewniający kompleksowe wsparcie na wszystkich etapach budowania wizerunku pracodawcy począwszy od badań, przez opracowanie strategii aż po realizację działań komunikacyjnych. www.mjcc.pl www.employerbranding.pl
  • 3. SPIS TREŚCI 4 6 9 12 16 19 23 WSTĘP Zaczynaszpracę nadstrategiąEB? Employerbranding– todasięzmierzyć! Małetête-à-tête zagencjąEB EVP,czylijaksięwyróżnićStrategiaEBkrokpokroku OKIEM PRACODAWCY
  • 4. 4 Chyba każdy zgodzi się z tym, że działania oparte o konkretny plan są skuteczniej- sze od tych prowadzonych ad hoc. To, co zostało gruntownie przemyślane, kiedy był na to czas, przynosi lepsze efekty niż spontaniczne pomysły, do których nie nabraliśmy dystansu. Ta prawidłowość dotyczy bardzo wielu sfer życia. Odnosi się także do budowania wizerunku pra- codawcy. Pierwszy krok do stworzenia strategii to świadomość, że ona jest w ogóle po- trzebna. A  jest, bo pomaga dotrzeć ze spójnym przekazem do pracowników różnych działów i  szczebli (choć język i sposób sformułowania treści będą się oczywiście różniły w zależności od grupy odbiorców). Jednak często o strategii my- ślimy dopiero na pewnym etapie, kiedy już mamy za sobą różne, niekoniecznie logicznie powiązane ze sobą projekty. Idealnie byłoby zaplanować działania na samym początku, ale na stworzenie dobrego planu nigdy nie jest za późno. Jeżeli już prowadziliśmy różne kampanie wizerunkowe i  rekrutacyjne, strategia pozwoli nam je usystematyzować. Od czego zacząć? Najpierw warto prze- prowadzić badania (wewnętrzne i  ze- wnętrzne), bo trudno opierać się na poglądach, domysłach i  przeczuciach  – swoich, zarządu lub pojedynczych kan- dydatów. Badania pozwolą nam zdać sobie sprawę zarówno z mocnych stron, które warto podkreślić, jak i z obszarów wymagających poprawy. Dzięki nim stra- tegia będzie opierać się na rzeczywistym obrazie. Następnie tworzymy komplek- sową strategię, którą będzie można przełożyć na poszczególne kampanie (jak to zrobić, piszemy w dalszej części e-booka). Oczywiście nie oznacza to, że zamykamy sobie drogę do kreatywnych działań. Przekaz może być ujmowany w  różny sposób, ale jego fundamenty pozostaną niezmienne. Wyobraźmy sobie, jak nasze działania zmieniają się, kiedy już mamy strategię. Zaglądamy do dokumentu, w którym za- pisane są konkretne wytyczne dotyczące tego, jakich kandydatów poszukujemy (z podziałem na poszczególne grupy), co możemy im zaproponować, tzn. ja- kie jest nasze EVP (Employer/Employee/ DRODZY CZYTELNICY
  • 5. 5 Employment Value Proposition), w jakich kanałach chcemy się promować i w jaki sposób zamierzamy to robić (jeżeli jesz- cze nie mamy opracowanej identyfikacji wizualnej pracodawcy, to warto ją przy tej okazji stworzyć, a jeśli taka identyfi- kacja istnieje – zweryfikować, czy odpo- wiada na długofalowe potrzeby). Nasze działania są lepiej przemyślane, a co za tym idzie, bardziej efektywne, niż były przed opracowaniem strategii. To ozna- cza, że możemy z mniejszym budżetem dotrzeć do odpowiednich kandydatów i przedstawić im konkretną ofertę, zgod- ną z rzeczywistym obrazem firmy. Wiemy, co definiuje nas jako pracodawcę, co odróżnia naszą organizację od konku- rencji, i  jasno to komunikujemy, konse- kwentnie budując wizerunek w  oczach kandydatów. Kolejne kampanie oparte o tę samą strategię są spójne z poprzed- nimi, potencjalni pracownicy zaczynają nas kojarzyć zgodnie z naszymi intencja- mi. Jesteśmy w stanie przyciągnąć tych, którym odpowiadamy pod względem wartości i kultury organizacyjnej. Otrzy- mujemy aplikacje od zainteresowanych osób, nawet jeśli aktualnie nie prowa- dzimy rekrutacji. I, co ważne, są to osoby lepiej dopasowane do firmy, które szyb- ciej się w niej odnajdą i będą chciały zo- stać w niej na dłużej. Będą także bardziej skłonne zaakceptować proponowane wa- runki finansowe, ponieważ będzie im za- leżało na pracy właśnie u nas. Jednocześnie prowadzimy działania we- wnętrzne zgodne z założeniami strategii. Poprawia się atmosfera w  zespole. Ob- serwujemy także większe zaangażowa- nie pracowników. Lepsze skutki zaczyna przynosić program referralowy. Oczywiście osiągnięcie takiego poziomu wymaga ogromnego nakładu pracy, ale efekty będą współmierne. Dobrze opra- cowana strategia powinna funkcjonować przez lata, choć co pewien czas trzeba zrewidować, czy nadal odpowiada na- szym celom. Jest to konieczne zwłaszcza w organizacjach, które przechodzą zmia- ny własnościowe, i w takich, które dyna- micznie się rozwijają. Mamy nadzieję, że nasz e-book pomoże Wam w  przygotowaniu dobrej strategii, dzięki której będziecie przyciągać dosko- nale dopasowanych kandydatów. Anna Tomczyk Employer Branding Senior Executive, MJCC Dziennikarka i  redaktor doświadczona w  prowadzeniu projektów wydawni- czych w  językach polskim i  angielskim. Kształtowała i wcielała w życie strategie komunikacyjne i employer brandingowe. Kreatywna podczas opracowywania kon- cepcji, skrupulatna podczas tworzenia budżetu, konsekwentna podczas realizacji projektów. Uwielbia współpracę z ludźmi. Ma marketingowe zacięcie.
  • 6. Zaczynasz pracę nad strategią 6 EB?Jestkilkazasad, którychnie możeszpominąć! Nie myśl o EB jak o jednosezonowej modzie. Statystyki są bezlitosne: 78% praco- dawców poszukujących w 2013 r. osób do pracy miało trudności ze znalezie- niem odpowiednich kandydatów. Ten odsetek zwiększył się o 3% w stosunku do roku 20101 . Ciekawym przykładem jest branża outsourcingu. Polska staje się rynkiem, na którym światowe kon- cerny coraz chętniej lokują swoje cen- tra usług wspólnych. ABSL, organizacja zrzeszająca największe z nich, szacuje, że do końca 2015 roku zatrudnienie w  tym sektorze w  Polsce wzrośnie do 160 tys. osób. Nic nie wskazuje też, żeby ta tendencja miała się odwrócić. W  tych warunkach konkurowanie na wysokość pensji i  benefity pozapłaco- we to odwleczone w czasie biznesowe samobójstwo. Dziś sami możemy przy- ciągnąć pracownika konkurencji, oferu- jąc kilkaset złotych więcej – za miesiąc nowa firma na rynku zrobi to samo, za- bierając ludzi od nas. Pora więc zacząć myśleć o employer brandingu jako ko- nieczności. 1 Raport „Zapotrzebowanie na pracowników” s. 66.
  • 7. Budowanie wizerunku atrakcyjne- go pracodawcy rozpocznij wewnątrz firmy. Pamiętaj, że każdy pracownik jest ambasadorem twojej organizacji. Większość kandydatów jako najbar- dziej wiarygodne źródło wiedzy o  fir- mie, do której aplikują, wskazuje opinie znajomych lub pocztę panto- flową. Jednocześnie fora internetowe i  serwisy związane z  rynkiem pracy są pełne niepochlebnych opinii o pra- codawcach, w których często pojawia się sformułowanie: „usunięte przez administratora słowo niecenzuralne”. 7 Pamiętaj, że Twoja firma jest jedyna w swoim rodzaju, ma zupełnie inne EVP. Te same aktywności, które sprawdzają się u konkurencji (lub w innych branżach), niekoniecznie będą skuteczne w Twoim przypadku. Pamiętajmy, że nawet najlepiej skonstruowane ogłoszenie o pracę, najlepsza zakładka karierowa czy udział w  targach nie zbudują nam wizerunku pożądanego pracodaw- cy. To nasi pracownicy, zarówno obecni, jak i  byli, są naszymi am- basadorami, to oni są najskutecz- niejszym nośnikiem reklamy lub… antyreklamy. Nie wystarczy inwestować w  do- bry wizerunek pracodawcy, zadbaj więc o  promocję działań EB we- wnątrz organizacji. Inicjując działania budujące markę pracodawcy, warto zadbać o  to, by podzielić się informacją o nich z pra- cownikami: napisać o  tym w  we- wnętrznym newsletterze lub w intra- necie, opowiedzieć na spotkaniach. O  naszych działaniach trzeba rów- nież poinformować dział PR, który na pewno znajdzie sposób, by prze- kaz employer brandingowy wpleść w bieżące działania promocyjne kie- rowane do klientów i innych intere- sariuszy. Pozwoli to nam zachować spójność komunikacji i – być może – zachęcić inne osoby w  firmie do wsparcia EB-owych wysiłków.
  • 8. 8 Poznaj swoją konkurencję. Pamiętaj, aby regularnie monitorować aktywność konkurencji i to, co dzieje się na rynku. Nie staraj się przy tym kopio- wać działań innych. Twoja firma jest jedy- na w swoim rodzaju, ma niepowtarzalne Tomasz Zawada Employer Branding Manager, MJCC Specjalizuje się w  prowadzeniu dzia- łań PR i  EB w  branży IT. Doświadcze- nie zdobywał jako Senior PR Manager w nazwa.pl, gdzie odpowiadał za komu- nikację wewnętrzną i zewnętrzną, a tak- że jako Community Manager w jednym z portali społecznościowych. To nasi pracownicy, zarówno obecni, jak i byli, są naszymi ambasadorami EVP. Te same aktywności, które spraw- dzają się u konkurencji (lub w  innych branżach), niekoniecznie będą skutecz- ne w twoim przypadku. Może się jednak również zdarzyć, że działania innych cię zainspirują. A  może wpadniesz na po- mysł, by wykorzystać to, co się obecnie dzieje, i w błyskotliwy sposób wejdziesz w dialog z rynkiem? Kandydaci na pewno docenią twój refleks i odwagę. Pamiętaj, że każda organizacja może być najlepszym miejscem pracy, bez względu na branżę oraz wielkość firmy. Być może, czytając o działaniach promo- cyjnych największych światowych korpo- racji, uznasz, że nie masz ani zasobów, ani wystarczająco dużego budżetu, żeby im dorównać. W  rzeczywistości każda, nawet najmniejsza, firma może być naj- bardziej pożądanym miejscem pracy. Na- wet jeśli nie będziesz mógł zaoferować swojemu zespołowi tak spektakularnej przestrzeni do działania jak inni, możesz inwestować w  szkolenia, zorganizować opiekę dla dzieci lub po prostu wyróż- nić się przyjazną kulturą organizacyjną, opartą na otwartości i dialogu. Poznaj grupę docelową. Zanim zbudujesz strategię i  rozpocz- niesz jakiekolwiek działania promocyj- ne, postaraj się jak najlepiej poznać swoich kandydatów. Doskonałym na- rzędziem jest wywiad zogniskowany. Wnioski zebrane w trakcie takiego ba- dania sprawią, że będziesz mówił języ- kiem kandydata o tych aspektach pra- cy w  twojej firmie, które są dla niego naprawdę istotne. Inwestycja w  bada- nia zawsze zwraca się z nawiązką. Może się okazać, że kosztowne działania, któ- re prowadziłeś do tej pory, są albo nie- doceniane, albo w ogóle niezauważane przez grupę docelową.
  • 9. EVP. Tylko trzy litery, a  stanowią pod- stawę employer brandingu. Właściwie dobrane EVP nie tylko definiuje to, jaką organizacją jesteśmy i co oferujemy we- wnątrz firmy, ale także skutecznie wy- różnia nas w gąszczu ofert i… eliminuje kandydatów, którzy nigdy nie powinni do nas trafić! EVP,czyliEmployer/Employee/Employment Value Proposition. Wprawdzie w literatu- rze występują wszystkie trzy formy, ale w  Polsce najpowszechniej używane są dwie pierwsze; skrót nie ma dobrego pol- skiego tłumaczenia, dlatego najczęściej korzystamy z oryginalnej wersji. CZYLIJAK SIĘWYRÓŻNIĆEVP,EVP nie kryje w  sobie nic innego niż to, co jako pracodawca oferujemy za- trudnionym i kandydatom. A ponieważ każda firma ma jakąś ofertę, to każdy pracodawca ma EVP. Przecież obecni pracownicy z  jakiegoś powodu u nas pracują (i pewnie wielu chce to nadal robić), a kandydaci mają powody, by do nas aplikować. Z  doświadczenia wiem, że nawet przedsiębiorstwa działające w jednej branży i rywalizujące (wydawa- łoby się) o  te same osoby, potrafią się diametralnie różnić, jeśli chodzi o  śro- dowisko pracy i  kulturę organizacyjną. W  dobie zaciekłej rywalizacji o  kandy- data to właśnie te „miękkie” obszary, a  nie wynagrodzenie czy świadczenia pozapłacowe (bo warunki są przeważ- nie porównywalne), są dla pracowników głównym motywatorem do aplikowania i zmiany miejsca pracy (lub pozostania w obecnej firmie). Dlaczego więc komu- nikacja większości pracodawców na ryn- ku wygląda tak podobnie? Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest brak odpowiedniej diagnozy EVP i kon- sekwentnej komunikacji. W  wielu organi- zacjach nikt nigdy nie pokusił się o rzetelne spisanie EVP i przygotowanie działań po- zwalających budować markę wokół okre- ślonego kluczowego przesłania. 9
  • 10. Najlepszym dowodem są ogłoszenia rekrutacyjne, w  których część „Co ofe- rujemy” to najczęściej zlepek przypad- kowych elementów. A  im więcej ofert i  osób publikujących je w  imieniu pra- codawcy, tym więcej rozmaitych pomy- słów na to, co firma mówi o sobie. Jak więc tworzyć spójny obraz organizacji w umysłach kandydatów? Pięć cech dobrego EVP: ▪▪ Prawdziwość  – EVP musi odzwiercie- dlać rzeczywistość, a nie ją koloryzować. Kandydat musi zastać w firmie to, co obie- caliśmy mu na etapie rekrutacji. Kłam- stwo – również w EB – ma krótkie nogi. ▪▪ Zwięzłość  – tak jak nie pamiętamy siedmiu cech popularnej pasty do zę- bów czy sześciu wartości firmowych, tak nie zapamiętamy więcej niż dwóch– trzech elementów EVP. Najlepsze mar- ki są budowane konsekwentnie wokół niewielu wartości. ▪▪ Adaptowalność – zdefiniowanie EVP to tylko połowa sukcesu. Ważna jest również możliwość zaadaptowania go i podkreślenia w działaniach komunika- cyjnych. ▪▪ Wyróżnialność – formułując EVP, nie możesz ograniczać się do powtarzania wyświechtanych frazesów. EVP musi wyróżniać firmę na rynku i odróżniać ją od konkurencji rekrutacyjnej. ▪▪ Zapamiętywalność  – co nam po EVP, którego nikt nie zapamięta? War- tości w firmowym EVP powinny umoż- liwiać kandydatowi łatwe skojarzenie przedsiębiorstwa z konkretnymi cecha- mi lub charakterystyką pracy. Przykładowe elementy EVP Ekonomiczne Funkcjonalne Emocjonalne Wynagrodzenie podstawowe Atmosfera pracy Wizerunek firmy/branży Wynagrodzenie dodatkowe (premie, udział w zyskach) Możliwości rozwoju (szkolenia, atrakcyjne projekty) Reputacja/ pozycja rynkowa produktów Benefity pozapłacowe Ludzie (jakość zarządzania, relacji i współpracowników) Odpowiedzialność/ praca waż- na społecznie Procedury i polityki (jasna ścieżka kariery i awansu) Wartości i etyka Miejsce pracy (lokalizacja, atrakcyjność biura) Praca z guru danej branży Czas pracy (zachowanie WLB, elastyczność) Każda firma jest inna i w każdej jest „to coś”, co odróżnia ją od innych Temat EVP wydaje się stosunkowo pro- sty. Trzeba je zdiagnozować, opisać i za- cząć spójnie komunikować (zarówno wewnątrz, jak i  na zewnątrz). A  jednak te działania przysparzają pracodawcom wiele problemów. Dlaczego tak się dzieje? Pewnie dlatego, że popularne „możliwo- ści rozwoju”, „przyjazna atmosfera pracy” i „młody, zgrany zespół” nie spełniają pod- stawowych kryteriów dobrego EVP. Jakie cechy powinno wobec tego ono mieć? 10
  • 11. Jakie wartości powinny się składać na EVP, aby ułatwić nam zatrzymanie obec- nych pracowników i przyciągnięcie tych pożądanych? Na tak postawione pytanie nie ma jednej odpowiedzi. Co więcej, po- prawnych rozwiązań jest tyle, ile orga- nizacji na rynku. Każda firma jest inna i w każdej jest „to coś”, co odróżnia ją od pozostałych. Coś, co przyciąga kandyda- tów do jednej organizacji, niekoniecznie przyciągnie ich do innej (nawet bezpo- średnio konkurencyjnej). EVP to swoista wypadkowa tego, jacy jesteśmy, co ofe- rujemy, czego oczekują kandydaci, i tego, co oferuje konkurencja rekrutacyjna. Jeśli chcemy zdefiniować unikalne EVP, bardzo dobrym punktem wyjścia będą różnego rodzaju badania ilościowe, któ- re przeważnie prowadzi się w  organi- zacjach (badania satysfakcji, zaangażo- wania, badania prowadzone przy okazji certyfikacji). To w nich powinniśmy szu- kać najmocniejszych stron organizacji, najlepiej ocenionych obszarów. Nie- mniej, badania ilościowe raczej nie dostar- czą nam wszystkich potrzebnych infor- macji. Przykładowo, jeśli dowiemy się, że naszą mocną stroną są możliwości rozwoju, to zyskamy tylko kierunek po- szukiwań, bo kluczowe jest to, co „możli- wości rozwoju” oznaczają w naszej orga- nizacji i dla naszych ludzi. Tu z pomocą przychodzą badania jakościowe (np. wywiady indywidualne czy grupy foku- sowe z  pracownikami), które pozwolą nam w pełni zrozumieć, jakie konkretne elementy oferty stanowią o naszej prze- wadze na rynku pracy. Na koniec silne strony należy skonfron- tować z  oczekiwaniami preferowanych kandydatów i  tym, co oferuje konku- rencja. Dopiero zderzając te dwie per- spektywy – wewnętrzną i zewnętrzną – możemy świadomie podjąć decyzję, które elementy powinny wejść w skład naszego EVP. Takiego, które zawładnie umysłami kandydatów i  pozwoli nam przyciągać, a  następnie zatrzymywać najodpowiedniejszych ludzi. Warto dą- żyć do tego celu, bo właśnie dobre EVP stanowi o sile marki pracodawcy. ADRIAN JUCHIMIUK Employer Branding Director & Partner, MJCC Ma ponad 10-letnie doświadczenie w bu- dowaniu marek pracodawców. Koordy- nował konkurs „Grasz o staż” w PwC, pra- cował również przy Programie Najlepsi Pracodawcy w Aon Hewitt. Współzałoży- ciel MJCC. Odpowiada za projekty strate- giczne, pracował przy wielu kampaniach komunikacyjnychdlafirmz różnychbranż. Wierzy, że każda firma może znaleźć uni- kalne wartości, dzięki którym może przy- ciągać odpowiednich kandydatów. Dopiero zderzając te dwie perspektywy – wewnętrzną i zewnętrzną – możemy świadomie podjąć decyzję, które elementy powinny wejść w skład naszego EVP 11
  • 12. STRATEGIA KROK PO KROKUPracodawca, niezależnie od tego, czy prowadzi działania z  zakresu employer brandingu, czy nie, zawsze ma jakąś mar- kę pracodawcy – pracownicy rozmawiają o swojej firmie przy rodzinnym obiedzie albo na piwie ze znajomymi, dzielą się pozytywnymi i  negatywnymi opiniami w  internecie itp. Kandydat, który chce się czegoś dowiedzieć o  potencjalnym pracodawcy, będzie w  stanie to zrobić. W interesie firmy jest jednak to, żeby in- formacje dostępne na rynku były spójne z rzeczywistością i z tym, co firma chce o  sobie mówić. Wbrew pozorom, moż- na mieć nad tym kontrolę, jednak w tym celu potrzebna jest strategia EB. Tworzenie strategii EB to proces, na który wpływ mają nie tylko czynniki wewnętrzne, takie jak komunikacja we- wnętrzna, strategia i cele firmy czy opi- nie pracowników, ale również czynniki zewnętrzne, czyli oczekiwania grup do- celowych, działania konkurencji lub sy- tuacja na rynku pracy. Mimo tak wielu elementów odpowiedź na pytanie, od czego należy rozpocząć działania zwią- zane z  budowaniem wizerunku praco- dawcy, jest prosta. Spójrz w lustro i powiedz sobie szcze- rze, co w nim widzisz Pierwszym krokiem jest dokładne przyj- rzenie się temu, jakim jesteś pracodaw- cą. Działania rozpocznij od zgromadze- nia wszystkich użytecznych informacji, które… już w twojej firmie są. Nierzadko organizacje dysponują całkiem sporą ilością materiałów przydatnych do ba- dań i analiz, jednak nie zawsze zdają so- bie z tego sprawę. Skąd możesz uzyskać wartościowe informacje? Na przykład z wyników exit interviews, badań ankietowych osób, które dołą- czają do zespołu, badań zaangażowania i  satysfakcji czy innych wewnętrznych ankiet, np. po szkoleniach, statystyk programu referral itd. Pod lupę możesz wziąć wszystko, co w  firmie badacie, a  co ma związek z  pracownikami. Za- wsze lepiej jest mieć więcej informacji i odsiać te, które niewiele wnoszą, niż nie mieć z  czego wyciągać wniosków. Pod uwagę weź nie tylko treść, którą w tych badaniach znajdziesz, ale także to, czy pracownicy angażują się w wy- 12
  • 13. pełnianie ankiet. Zbierz wszystkie in- formacje i zobacz, czego ci brakuje. Na tej podstawie będzie można ocenić, czy potrzebne jest przeprowadzenie do- datkowego badania wśród pracowni- ków, a jeśli tak, to w jakiej grupie (być może nie trzeba angażować wszystkich pracowników, a  tylko ich część) i  jaką metodą. Decydując się na badanie ilościowe, weź pod uwagę to, ile ankiet pracow- nicy wypełniają w ciągu roku. Jeśli jest ich sporo, możesz mieć problem z  na- mówieniem zespołu do wzięcia udziału w  kolejnej. Pomyśl o  tym, konstruując kwestionariusz  – nie zadawaj pytań, Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się poprosić pracowników o wypełnienie ankiety, czy też nie, warto z nimi porozmawiać podczas grup roboczych lub indywidualnych wywiadów które nic nie wniosą, wybierz te, które są najważniejsze i pozwolą zdobyć nie- zbędne informacje. Weź też pod uwagę formę badania – czy będzie to ankieta papierowa czy online. Determinuje to m.in. liczbę i rodzaj pytań. Niezależnie od tego, czy zdecydujesz się poprosić pracowników o wypełnie- nie ankiety, czy też nie, warto z  nimi porozmawiać podczas grup roboczych lub indywidualnych wywiadów i pogłę- bić te informacje, które już masz. Wy- bierając pracowników, zadbaj, aby były to osoby z  różnych działów i  szczebli w firmie, mające różny staż w organi- zacji. 13 Nie zapomnij też o rozmowach z preze- sem lub członkiem zarządu i  dyrekto- rem działu HR. To osoby, od których za- leży strategia przedsiębiorstwa, a  tym samym to, jakich ludzi firma będzie po- trzebować, aby zrealizować swoje cele. Nie działasz w próżni Twoja firma nie jest jedyną organizacją na rynku. Dlatego oprócz wewnętrz- nych badań należy spojrzeć na to, co się dzieje wokół – począwszy od tego, jak jest postrzegana twoja organizacja, poprzez działania, jakie prowadzi kon- kurencja, na poznaniu oczekiwań two- jej grupy docelowej kończąc.
  • 14. żesz je dobierać elastycznie w zależności od celów i charakterystyki badanej gru- py. Pracownicy z doświadczeniem raczej niechętnie biorą udział w badaniach ilo- ściowych, w ich przypadku lepiej spraw- dzi się badanie jakościowe. W przypadku studentów i absolwentów można wyko- rzystać obie metody badawcze. Do kogo mówisz? Czy wiesz, jaka jest twoja grupa doce- lowa? Wbrew pozorom nie jest to py- tanie retoryczne  – wiele problemów pracodawców wynika właśnie z tego, że nie wiedzą oni, do kogo chcą (i powin- ni) mówić. Definiując grupę docelową, zadaj sobie pytanie, jakich ludzi potrze- buje twoja organizacja, żeby realizować strategię firmy oraz jacy ludzie najle- 14 Jak to zrobić? Zacznij od sprawdzenia, co na temat twojej firmy można znaleźć w  internecie. Przejrzyj fora dyskusyjne (wbrew pozorom można tam odszukać wartościowe informacje), blogi i  pro- file karierowe twojej organizacji (czy o  wszystkich pamiętasz?). Odpowiedz też sobie na pytanie, jaka jest twoja kon- kurencja rekrutacyjna. Nie zawsze firma działająca w  tej samej branży będzie twoją konkurencją na rynku pracy (bo na przykład rekrutuje osoby na zupełnie inne stanowiska lub szuka kandydatów z innymi kompetencjami). Konkurentów rekrutacyjnych szukaj też w innych bran- żach, które potrzebują takich samych kategorii pracowników. Zapytaj swoich kolegów z innych działów, jakie firmy by rozważyli, gdyby musieli zmienić pracę (albo czyje oferty od razu by odrzucili). Kiedy już poznasz swoją konkurencję, przyjrzyj się jej wizerunkowi oraz dzia- łaniom, które prowadzi na rynku pracy. Kolejny krok to zbadanie twojej grupy docelowej (o tym, kto nią jest, przeczy- tasz w  dalszej części artykułu). Tu rów- nież – tak jak w przypadku badania pra- cowników – rozmawiając z potencjalnymi kandydatami, masz do wykorzystania analizy ilościowe oraz jakościowe. Mo- Zastanów się co wyróżnia Twoją firmę, co przyciąga pracowników i co powoduje, że chcą w niej pracować
  • 15. piej się sprawdzą i  będą pasować do waszej kultury organizacyjnej. Następ- nie zastanów się, czego oczekują i jakie potrzeby mają ci, których ty potrzebu- jesz. Kluczowe będą też odpowiedzi na pytania dotyczące czynników, które mogą ich skłonić do przyjęcia oferty, a  następnie pozostania w  organizacji na dłużej. Pracowników i  potencjalnych kandyda- tów należy posegmentować. Co innego jest przecież ważne dla młodego rodzica, co innego dla absolwenta, a jeszcze coś innego dla osoby bliżej wieku emerytal- nego. Pracownik z  doświadczeniem bę- dzie oczekiwał innych możliwości rozwo- ju niż świeżo upieczony absolwent. Gdzie indziej informacji o twojej firmie będzie szukał student, a gdzie indziej profesjo- nalista. Innymi słowami przekonasz do siebie inżyniera, a innymi ekonomistę. Komunikat oraz działania zawsze trzeba dostosowywać do poszczególnych grup docelowych. Jeśli w  firmie zatrudniasz np. pracowników biura, fabryk oraz te- renowych sił sprzedaży, to do każdej grupy trafisz innymi słowami i najpew- niej za pomocą innych narzędzi. Aneta tur Employer Branding Manager, MJCC Employer brandingiem zajmuje się od 2008 roku. Pracowała m.in. W  Nestlé i ING Banku Śląskim, gdzie odpowiada- ła za budowanie wizerunku pracodaw- cy wśród studentów i  absolwentów oraz koordynację programów amba- sadorskich. W MJCC opracowuje i koor- dynuje kampanie komunikacyjne skie- rowane do różnych grup kandydatów dla firm z branży finansowej, BPO/SSC i FMCG. Angażuje się także w realizację projektów badawczych oraz tworzenie strategii EB. Przejdź do działania Masz już mnóstwo informacji, zarówno o swojej firmie, jak i o konkurencji oraz o  grupie docelowej. Czas zrobić z  nich użytek. Na ich podstawie stwórz analizę SWOT swojej firmy jako pracodawcy. Za- stanów się, co ją wyróżnia, co przyciąga pracowników i  sprawia, że chcą w  niej pracować. Stwórz EVP (artykuł o  EVP i jego tworzeniu znajdziesz na kolejnych stronach tego e-booka). Odpowiedz też sobie na pytanie, w którym miejscu je- steś na rynku pracy i  gdzie chcesz być w następnych latach. Mając strategię i wiedząc, dokąd zmie- rzasz, zastanów się, w jaki sposób bę- dziesz to komunikować i  jakie działa- nia podejmiesz, aby zrealizować swoje cele. Pamiętaj, że stworzona w  ten sposób strategia nie jest dana raz na zawsze. Zmienia się rynek pracy, zmienia się sytuacja biznesowa twojej firmy, zmie- niają się też kandydaci. Każda strategia, aby była skuteczna, musi więc podlegać okresowej weryfikacji, a  jej częstotli- wość uzależniona jest od rynku i bran- ży, w której działasz. 15
  • 16. 16 EMPLOYER BRANDINGTO DA SIĘ ZMIERZYĆ! Kiedy coraz większa liczba pracodaw- ców podejmuje działania z obszaru EB, silniejsza staje się również potrzeba, by ustalić miary, które pozwolą na bieżąco monitorować efekty projektów oraz za- rządzać nimi w oparciu o twarde dane i  racjonalne przesłanki. Jednocześnie w  Polsce  – choć mówi się o  tym spo- ro  – to w  badaniu „EB w  Polsce 2014”, przeprowadzonym przez HRM Institute, najczęściej wskazywaną miarą działań EB była liczba aplikacji, ale jej używanie zadeklarowało zaledwie 17% respon- dentów! Tymczasem employer branding można zmierzyć. A nawet trzeba. Po pierwsze: co musisz zmierzyć? Niestety, nie ma uniwersalnych wskaźni- ków, które tak samo dobrze posłużą każ- demu pracodawcy. Aby wybrać te, które będą najbardziej odpowiednie, trzeba uwzględnić cele biznesowe. Bez świa- domości i  precyzyjnego opisu tego, co chcesz osiągnąć, nie jesteś w stanie pra- widłowo dobrać sposobów oceny wyni- ków. Zupełnie inne miary mają sens, kie- dy rekrutujesz dużo, inne – jeśli bardziej zależy ci na utrzymywaniu obecnych pracowników. Wskaźniki będą również zależeć od tego, jakie są potrzeby i pre- ferencje twoich głównych grup kandyda- tów i  z  jakimi komunikatami chcesz do nich docierać. Im dokładniej na początku określisz, jakie cechy miejsca pracy są ważne dla osób, które w  twojej organi- zacji sprawdzają się najlepiej, i jakimi ka- nałami tacy pracownicy trafiają do firmy, tym łatwiej dobierzesz sposoby pozwa- lające zmierzyć, czy działasz efektywnie. Wykorzystaj to, co już mierzysz W każdej, zwłaszcza większej, organiza- cji na co dzień mierzy się sporo. Kłopot w tym, że nie zawsze potrafimy rozrzuco- ne w różnych działach dane zebrać w jed- nym miejscu i  wykorzystać do oceny skuteczności działań employer brandin- gowych. Jeśli odpowiadasz za ten obszar, w pierwszej kolejności przyjrzyj się temu, co już zostało zmierzone. Wyniki badań zaangażowania, wywiady z  odchodzą-
  • 17. 17 cymi pracownikami (exit interviews), ankiety dotyczące szkoleń i warsztatów, statystyki HR-owe (np. te dotyczące re- krutacji czy rotacji) – to wszystko, podda- ne odpowiedniej analizie, sporo mówi na temat marki pracodawcy. A od tego już tylko krok do wyznaczania miejsc, które wymagają poprawy. podczas rozmów przy kawie albo ob- serwując, co pracownicy robią w czasie przerwy obiadowej. Właśnie wtedy mo- żesz sprawdzić, czy to, co proponujecie jako dodatkowe udogodnienia (np. po- kój do gier), jest rzeczywiście tym, czego oczekują wasi ludzie. Regularność ponad wszystko Na pytanie, kiedy powinno się mie- rzyć skuteczność działań, niezmiennie odpowiadam: zawsze. Od pierwszego dnia po wprowadzeniu w życie strate- gii sprawdzaj, jak efektywne są akcje, które podejmujecie jako organizacja. Oczywiście niektóre efekty przyjdą po dłuższym czasie, ale są i takie, które wi- dać niemal od razu. Tak jest chociażby z liczbą i jakością aplikacji w przypadku działań rekrutacyjnych – jeśli oceniasz na bieżąco, czy otrzymujesz je w odpo- wiedniej liczbie i  od kandydatów, któ- rzy spełniają kryteria, możesz szybko modyfikować działania, wzmacniając te, które przynoszą najlepsze skutki, i  rezygnując z  tych, które okazują się nieefektywne. W  większości przypad- ków oceny działań powinno się doko- nywać w  odstępach kwartalnych lub miesięcznych. To gwarantuje, że wystar- czająco szybko zauważysz ewentualne Bez świadomości i precyzyjnego opisu tego, co chcesz osiągnąć, nie jesteś w stanie prawidłowo dobrać sposobów oceny wyników Dodaj to, czego brakuje Jeśli nadal nie ma wystarczającej ilości informacji, przemyśl przeprowadzenie dodatkowych badań. Nie bój się też korzystać z  nieformalnych sposobów zdobywania wiedzy o  organizacji i  po- trzebach pracowników. Zdarza się, że wartościowe informacje zbiera się np.
  • 18. 18 problemy i dasz sobie szansę na odpo- wiednią reakcję. Co może być miarą? Powtórzmy jeszcze raz: wskaźniki uży- wane do pomiaru skuteczności działań EB przede wszystkim powinny być ści- śle powiązane z  celami biznesowymi. Do oceny działań skierowanych do kan- dydatów najczęściej używa się takich miar, jak: liczba i jakość aplikacji, zmia- ny wizerunku firmy, koszt zatrudnienia w przeliczeniu na miejsce pracy czy czas potrzebny na zatrudnienie nowej osoby, a  także świadomość marki i  poprawne rozpoznawanie głównych elementów EVP przez kandydatów. W przypadku działań wewnętrznych wskaźnikami mogą być np. zaangażowanie pracowników czy poziom retencji, ale również liczba po- leceń pracowniczych lub uczestnictwo pracowników w podejmowanych przez firmę inicjatywach. Pamiętajmy jednak, że suche wskaźniki same w sobie mó- wią nam niewiele – warto porównywać je również z  podziałem na różne seg- menty kandydatów i pracowników oraz z  uwzględnieniem kosztów ponoszo- nych na działania do nich skierowane. Dopiero to pozwala naprawdę oceniać, czy poszczególne przedsięwzięcia są efektywne. Warto! Choć na pierwszy rzut oka może się wy- dawać, że śledzenie efektywności dzia- łań EB nie jest proste, dobremu EB-ow- cowi nie wolno z tego rezygnować! Nie chodzi przecież o to, żeby opracowywać strategie i  kampanie, które spodobają się innym, ale o to, by tego typu działa- nia przynosiły firmie konkretne korzyści w  postaci zaangażowanych pracowni- ków i  lepszych wyników biznesowych. Mając tę świadomość i dbając o twardy pomiar ROI, zbierasz dowody na to, że twoja praca się opłaca. A jeśli tak, to któ- ry prezes odmówi ci budżetu na kolejną EB-ową kampanię? ANNA MIKULSKA Employer Branding Director & Partner, MJCC Employer brandingiem zajmuje się od 2003 r., odpowiadała za ten ob- szar m.in. w  PwC i  Coca-Cola Hellenic. Współzałożycielka MJCC. Specjalizuje się w  prowadzeniu projektów badawczych i  strategicznych, odpowiadała również za realizację kampanii rekrutacyjno- -wizerunkowych. Jest doświadczonym trenerem i  autorką licznych publikacji dotyczących budowania wizerunku pra- codawcy. Fanka niestandardowych, wą- sko targetowanych działań EB. Od pierwszego dnia po wprowadzeniu w życie strategii sprawdzaj, jak efektywne są akcje, które podejmujecie jako organizacja
  • 19. 19 Małe tête-à-têtez agencją EBW coraz większej liczbie firm zapada ostatnio decyzja o przygotowaniu stra- tegii i  rozpoczęciu działań z  obszaru employer brandingu. Co za tym idzie, organizacje zadają sobie pytanie, czy rozpocząć tego typu działania samo- dzielnie, czy też zatrudnić w  tym celu agencję. Oba rozwiązania mają swoje wady i  zalety, dlatego wybór nie jest prosty. Czasami decydują o nim wyłącz- nie względy finansowe. Jednak w pracy nad tym ważnym obszarem powinno się brać pod uwagę także inne kwestie niż budżet, a  wtedy wybór nie jest już tak oczywisty. Wewnętrzny zespół czy agencja? Przewagą wewnętrznego zespołu em- ployer brandingowego jest doskonała znajomość organizacji, stały kontakt z kulturą organizacyjną i obowiązujący- mi w  firmie procedurami. Jeżeli mamy możliwość wyłonienia spośród naszych pracowników międzyfunkcyjnego ze- społu złożonego z  uzupełniających się wzajemnie jednostek, posiadających kompetencje w  różnych obszarach, ta- kich jak PR, marketing, HR czy badania rynkowe, to warto taką grupę powołać i  wspólnymi siłami (całej firmy) rozpo- cząć pracę nad strategią EB i jej później- szą realizacją. Tego rodzaju zespół na pewno będzie sprawniej funkcjonował w obszarach związanych z wnętrzem or- ganizacji, a mając na co dzień styczność ze współpracownikami, będzie też wie- dział, na jakie elementy położyć nacisk w  strategii. Agencja z kolei potrafi spoj- rzeć na klienta z nieco innej perspektywy,
  • 20. 20 ma świeży obraz organizacji, nierzadko szerszy ogląd branży, ale przede wszyst- kim – nie podchodzi do firmy w sposób emocjonalny. W przypadku firm międzynarodowych mamy również czasami do czynienia z działem employer brandingu funkcjo- nującym na skalę globalną. Nierzadko przygotowuje on strategię employ- er brandingową dla całej organizacji, a następnie oczekuje jej wdrożenia na szczeblu lokalnym, nie uwzględniając przy tym specyfiki poszczególnych kra- jów. W takiej sytuacji pomoc doświad- czonej agencji również może być nie- oceniona. Znając realia rynku, agencja jest w stanie wesprzeć lokalny oddział łu projektowego. Na wstępnym etapie powinny paść pytania o  to, dla jakich firm pracowały agencja i zespół projek- towy. Czy mają doświadczenie w pracy z  przedsiębiorstwami o  podobnym do naszego profilu lub podobnej struktu- rze organizacyjnej albo czy przygotowy- wały działania adresowane do zbliżonej grupy kandydatów? Sama znajomość teorii może nie być wystarczająca, żeby uniknąć najczęstszych błędów popeł- nianych przy tworzeniu strategii (ta- kich jak np. niedostateczna liczba czy jakość badań lub tworzenie strategii na „tu i teraz”, bez uwzględnienia możliwej sytuacji firmy w  przyszłości). Brak do- świadczenia w  branży może spowodo- wać również, że praca nad naszą mar- ką będzie stanowiła dla agencji swoisty poligon ćwiczeniowy. Podobnie sprawa może wyglądać, jeżeli to osoby z  wnę- trza firmy same prowadzą działania EB, nie mając odpowiednich predyspozycji. Niestety, obowiązki związane z kształ- towaniem marki pracodawcy są często traktowane jako dodatkowe zadania, np. specjalisty zajmującego się rekru- tacją. Prowadzi to często do sytuacji, w której taka osoba nie może w pełni zaangażować się ani w jeden, ani w drugi agencja jest w stanie wesprzeć lokalny oddział w dostosowaniu strategii globalnej do oczekiwań pracowników i kandydatów w danym kraju w dostosowaniu strategii globalnej do oczekiwań pracowników i kandydatów w danym kraju przy jednoczesnym za- chowaniu założeń „nadesłanych przez centralę”. Na co zwrócić uwagę, kiedy zdecydu- jemy się na pracę z agencją? Podstawowym elementem, który po- winna wnieść do współpracy agencja EB, jest jej know-how. Warto więc pytać, jakie dotychczasowe projekty w obsza- rze opracowywania i wdrażania strate- gii zrealizował nasz potencjalny part- ner. Ważne jest również, żeby nie było to wyłącznie doświadczenie firmy, ale również dedykowanego do obsługi na- szej organizacji konsultanta czy zespo-
  • 21. 21 obszar. Cierpią przez to obydwa. Agen- cja w takiej sytuacji może zapewnić ze- spół ludzi pozwalający realizować pro- jekty, na które do tej pory brakowało czasu. Zaangażowanie po stronie klien- ta ogranicza się wtedy do komunikacji z  account managerem i  dostarczania mu potrzebnych informacji z  wnętrza firmy. Z kim i jak pracujemy? Kluczowa dla współpracy z  agencją jest właśnie osoba account managera. Musi on „czuć” firmę, dla której pracuje, i  umieć bezproblemowo się porozumiewać z  jej przedstawicielami. W  przeciwnym razie realizacja projektu może być trudna i fru- strująca dla obu stron. Dlatego już na etapie wyboru dostawcy warto spraw- dzić, kto ze strony agencji będzie odpo- wiadał za obsługę projektu. Czy zespół rozumie potrzeby klienta? Czy ma wiedzę z  różnorodnych obszarów powiązanych z employer brandingiem, pozwalającą te potrzeby zaspokoić? Co ważne, nawet w wariancie, w którym pracujemy z agencją, nie ma możliwości działania zupełnie bez zaangażowania po stronie firmy. Jest ono jednak nie- porównywalnie mniejsze; ogranicza się przeważnie do zebrania i  przekazania agencji materiałów i  dostępnych już w organizacji danych (np. wyników ba- dań satysfakcji lub zaangażowania czy tzw. exit interviews). Ścisła współpraca z  klientem wpływa również pozytyw- nie na kolejne etapy prac nad strategią: dodatkowe badania wewnętrzne, ko- munikację wewnętrzną wokół procesu tworzenia strategii czy nawet badania zewnętrzne. Kooperacja między oby- dwiema stronami może zaowocować strategią, która przez lata będzie sta- nowiła solidną podstawę do budowania marki organizacji. Podsumowując, współpraca z  agencją na etapie opracowywania i  wdrażania strategii employer brandingowej może przynieść organizacji wiele korzyści, ale należy przy tym pamiętać, aby dobór firmy do współpracy nie był przypad- kowy. Warto zapoznać się z jej portfo- lio albo zwyczajnie popytać znajomych z  branży o  opinie na temat agencji, z którymi współpracowali. Trzeba rów- nież pamiętać, że nie każda organizacja musi decydować się na przekazanie za- gadnienia strategii firmie zewnętrznej albo przynajmniej nie musi przekazy- wać go w całości. TOMASZ POLEWCZYŃSKI Employer Branding Senior Executive, MJCC W MJCC od października 2011 r. Wcześniej był m.in. ambasadorem Danone na Uni- wersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Odpowiada za planowanie i realizację kam- panii komunikacyjnych skierowanych za- równo do studentów i  absolwentów, jak i pracowników z doświadczeniem, dla klien- tów z takich branż, jak IT, BPO/SSC i FMCG. Pasjonatnowychtechnologiii e-marketingu.
  • 22. Bądź na bieżąco ze światem employer brandingu! www.employerbranding.pl
  • 24. 24 Employer branding lokalnie i globalnie Niezależnie od tego, czy mówimy o stra- tegii globalnej czy lokalnej, bardzo waż- ne jest zrozumienie trendów na rynku. Wiele uwagi poświęciliśmy analizowaniu dostępnych badań i  raportów EB oraz konfrontacji wyników z  uwarunkowa- niami na poszczególnych rynkach. To, między innymi, pozwoliło nam stworzyć spójne EVP i w efekcie jednolitą strate- gię. Pracowaliśmy nad nią w międzyna- rodowym zespole, tak aby maksymalnie wykorzystać lokalną wiedzę, doświad- czenia i  najlepsze praktyki. Skupiliśmy się przede wszystkim na studenckim rynku pracy. Ważne dla nas było to, żeby komunikować się z  młodymi talentami efektywnie, uwzględniając ich aspiracje, które w całej Europie są dość podobne (generacja Y). Naszą pracę rozpoczęliśmy od spraw- dzenia, jakie działania podejmowaliśmy wcześniej, gdzie się dublujemy, co mo- żemy zrobić wspólnie i  bardziej efek- tywnie. Okazało się, że na poziomie lokalnym robimy świetne rzeczy, ale możemy zaoszczędzić masę czasu i za- sobów, jeśli zaplanujemy to razem. Ba- zując na danych oraz naszym doświad- czeniu, staraliśmy się przewidzieć, które aktywności będą odpowiadały na po- trzeby nie tylko jednego kraju, ale więk- szej części Europy. O tym, jak tworzyć międzynarodową strategię eb, pisze Karolina Białobrzewska, CEE Employer Branding & Talent Acquisition Lead, Unilever
  • 25. 25 Wypracowanie spójnej strategii po- zwoliło nam zidentyfikować obszary, w których mamy jednakowe podejście. Wynika to z tego, że jesteśmy firmą mię- dzynarodową i  do większości z  naszych oddziałów europejskich do programów dla studentów i  absolwentów szukamy kandydatów o  podobnym profilu. Jed- nolite wytyczne ułatwiają nam więc komunikowanie się z  rynkiem pracy  – mamy te same wartości, staramy się wszędzie pokazywać tę samą osobo- wość marki, mówić, co jest dla nas ważne. Jasno to komunikujemy, cho- ciażby w  materiałach informacyjnych, które we wszystkich krajach wyglądają tak samo. Dzięki temu kandydaci le- piej zapamiętują nasze hasło, kojarzą identyfikację wizualną firmy, a  przede wszystkim – otrzymują identyczną por- cję wiedzy na temat naszych wartości, kultury organizacyjnej, możliwości roz- woju itp. To buduje naszą atrakcyjność, co finalnie wpływa na wybór organiza- cji jako idealnego pracodawcy. Należy jednak podkreślić, że mamy możliwość dopasowania pewnych elementów stra- tegii, które wymagają od nas lokalnie nieszablonowego działania (z naciskiem na skuteczność). Opracowując plan na cały rok, mamy możliwość zgłoszenia uwag  – jest to ogromna wartość, bo korzystamy z  wiedzy kilkunastu osób z  różnych rynków. Obecnie mamy już pulę ak- tywności globalnych, które realizujemy w  każdym kraju, ale adaptujemy też najlepsze praktyki z  innych lokalizacji w  Europie. Jeśli robimy coś w  większej liczbie państw, standaryzujemy to, co się da  – dzięki temu efektywniej pra- cujemy, budując siłę naszej marki. Tak jest chociażby z webinarami. To projekt europejski, pozwalający nam docierać do studentów z całej Europy w jednym czasie. Dzięki standardom postrzegani jesteśmy między innymi jako atrakcyjny i międzynarodowy pracodawca. Karolina Białobrzewska CEE Employer Branding & Talent Acquisition Lead, Unilever Absolwentka zarządzania i  filologii ro- syjskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Karierę w  Unileverze rozpoczęła trzy lata temu w  dziale PR, a  od ponad roku odpowiada za employer branding w  Polsce i  Europie Środkowo-Wschod- niej. Prywatnie miłośniczka dalekich podróży oraz sportu. Pracowaliśmynad STRATEGIĄw między- narodowymzespole, takabymaksymalnie wykorzystaćlokalną wiedzę,doświadczenia i najlepszepraktyki
  • 26. EB bez zaangażowania pracowników? Niemożliwe! Budując strategię employer brandingo- wą w UBS, już w pierwszym kroku dużo uwagi poświęciliśmy zdefiniowaniu tzw. grup docelowych, czyli opisowi osób, do których chcemy najpierw dotrzeć z  in- formacją o marce firmy jako pracodaw- cy, a później utrzymać w ich świadomo- ści pozytywny wizerunek organizacji. Jest to praktyka zaczerpnięta z marke- tingu produktowego, w  którym znajo- mość odbiorcy i jego preferencji jest dla promującego lub sprzedawcy kluczowa. Zatrzymajmy się na słowie „definiowa- nie” i zastanówmy się, dlaczego jest ono tak ważne? Czy nasza grupa docelowa to nie są po prostu kandydaci podziele- ni w prosty sposób na doświadczonych i studentów czy absolwentów? Wszystko zależy od sektora, w jakim działamy, ale myśląc o  skutecznym employer bran- dingu, jako firma z  obszaru SSC/BPO uważamy, że dodatkową i równie ważną grupą docelową są nasi pracownicy. Zawsze podkreślam, że pracownicy jako ambasadorowie marki są najbardziej wia- 26 O tym, jak angażować pracowników firmy w tworzenie i realizację strategii EB, pisze Anna Molenda, Employer Branding Expert, UBS
  • 27. rygodni i skuteczni. Odnoszę się przy tym do przykładu z  UBS  – dzięki zaangażo- waniu np. na swoich byłych uczelniach nasi pracownicy wzmacniają własną i firmową sieć kontaktów zawodowych i znacząco ułatwiają nam docieranie do potencjalnych talentów na studenckim rynku pracy. Dużą część naszych działań EB opiera- my na chęciach i  zaangażowaniu pra- cowników, którym z  upływem czasu dajemy coraz szersze pole do popisu. Biorą oni aktywny udział w  pracach koncepcyjnych, organizują dni otwarte w  poszczególnych działach, a  najwięk- szą popularnością cieszy się wśród nich bezpośrednie prezentowanie firmy po- tencjalnym kandydatom w ramach skie- rowanego do studentów projektu UBS University, na targach pracy i  podczas branżowych konferencji dla profesjona- listów. W ciągu roku pracownicy UBS przepro- wadzają ok. 30 specjalistycznych szkoleń i  warsztatów dla studentów, występują również podczas konferencji dla profe- sjonalistów i ekspertów. Zajęcia dla stu- dentów obejmują obszary przydatne na początku ścieżki zawodowej, np. przygo- towanie do wywiadu kompetencyjnego czy prowadzenie prezentacji, najczęściej jednak są to szkolenia specjalistyczne, przygotowywane indywidualnie dla kon- kretnej grupy. Koła naukowe i organizacje studenckie, z  którymi współpracujemy, mają bardzo specyficzne, a przez to am- bitne potrzeby, którym zawsze staramy się sprostać. Biorąc pod uwagę skalę i  liczbę przeprowadzonych warsztatów, pracownicy są dla nas ogromnym powo- dem do dumy. Bez ich zaangażowania nie bylibyśmy również tak skuteczni w  czasie targów pracy. Obecność reprezentantów po- szczególnych działów nie tylko odciąża rekruterów (co jest nie do przecenienia, jeśli z  powodu potrzeb rekrutacyjnych w jednym miesiącu bierzemy udział na- wet w kilkunastu imprezach targowych), ale przede wszystkim zwiększa wiary- godność firmy. Zapytany o  szczegóły biznesowe HR-owiec czy marketer od- powie, ale nic nie zastąpi osobistego do- świadczenia i wiedzy zdobytej w prakty- ce przez kogoś, kto na co dzień zajmuje się danym obszarem. Dlatego na uczel- nię ekonomiczną warto zabrać anality- ka z krwi i kości lub audytora, a na tech- niczną – eksperta z działu IT, i to w ich 27
  • 28. 28 Anna molenda Employer Branding Expert, UBS W firmie UBS od siedmiu lat, karierę rozpoczynała w dziale HR. Przez ponad trzy lata związana z  obszarem szko- leń i rozwoju, współtworzyła strategię tego działu. Dodatkowo w  zakres jej obowiązków wchodziły działania zwią- zane z  budowaniem wizerunku pra- codawcy i  wsparciem zespołu rekru- tacji. Od czerwca 2012 r. zatrudniona w  zespole Communications, Branding & CSR, zajmuje się komunikacją i em- ployer brandingiem. ręce oddać zachęcanie kandydatów do złożenia aplikacji. Aby jednak pracownicy mogli robić to skutecznie, muszą mieć świadomość, że w  każdym miejscu reprezentują firmę i  poprzez swoje zachowania i  postawę budują jej markę. ▪▪ spotykać się z  ochotnikami przed imprezami targowymi i  tłumaczyć, na co powinni się nastawić, jakich pytań mogą się spodziewać i jakimi materiała- mi będą dysponować; ▪▪ przeprowadzać próby przed wystą- pieniem, np. na specjalistycznej konfe- rencji; ▪▪ przygotować listy najważniejszych punktów do sprawdzenia i inne pomoc- ne materiały, jeśli pracownicy samo- dzielnie przygotowują wydarzenia. I ważna rzecz na koniec  – EB w  firmie musi żyć w świadomości pracowników, nie bójmy się więc komunikować z nimi nie tylko wtedy, kiedy ich potrzebujemy. W  UBS co roku przygotowujemy kilka- dziesiąt spotkań, warsztatów, targów lub konferencji z  potencjalnymi kan- dydatami, w  których to wydarzeniach w aktywny sposób bierze udział ok. 250 pracowników poszczególnych zespołów, a  dokonaniami w  zakresie EB dzielimy się regularnie. Dbamy też o  prezento- wanie naszych wspólnych sukcesów na forum firmy. Dzięki temu inicjatywy i pomysły przychodzą do nas same. Po- twierdzam z doświadczenia, że im więk- sze zaangażowanie pracowników, tym większa skuteczność działań EB. Dużą część naszych działań EB opieramy na chęciach i zaangażowaniu pracowników, którym z upływem czasu dajemy coraz szersze pole do popisu Musimy im też przypomnieć, jakich zasad komunikacji i  prezentowania treści po- winni przestrzegać – warto przygotować po prostu zestaw wskazówek i narzędzi, z których jako osoby odpowiedzialne za markę pracodawcy korzystamy w natu- ralny sposób na co dzień. Należy: ▪▪ przypominać o  identyfikacji wizual- nej materiałów, na których prezenterzy bazują, oraz o  zasadach komunikacji firmy;
  • 29. 29 Robimy fajne rzeczy i robimyje razem Jak w  wielu innych organizacjach, tak i u nas potrzebę rozpoczęcia działań EB jako pierwszy dostrzegł dział HR. Nie mamy dedykowanej jednostki czy sta- łego zespołu projektowego do działań EB. Wciąż jesteśmy na początku naszej EB-owej drogi, docieramy się, określa- my zakresy odpowiedzialności. Czasami odkrywamy nowe talenty współpra- cowników – mamy np. w firmie osobę, która świetnie pisze, czy taką, która ma znakomite pomysły digitalowe, a  pra- cuje w innym dziale! Staramy się takich pracowników angażować, wykorzystu- jąc ich naturalne talenty. Dużą rolę odgrywa w  całym procesie nasza dyrektor personalna, która jest blisko projektu, wiele pomysłów opi- niuje, dba o  to, żeby koncepcja była rzeczywiście dopasowana do specyfiki Wyborowa Pernod Ricard. Kluczowe jest pozytywne nastawienie i wsparcie członków zarządu, którzy nie tylko po- stanowili, że EB powinno zostać wpi- sane w długofalową strategię rozwoju firmy, ale też angażują swój czas, aby brać udział w naszych aktywnościach. To zaufanie zyskaliśmy, pokazując war- tość dodaną działań EB, a  dzisiaj na bieżąco prezentujemy, w jakie inicjaty- wy się angażujemy i jakie efekty uzy- skujemy. Zespół EB-owy kształtujemy różnie, w za- leżności od zmieniających się potrzeb. Od samegopoczątkubyłojednakdlanasważ- ne, żeby w budowanie i realizację strategii zaangażować wielu pracowników, a  nie tylko dział HR. Rzeczywiście, w tym pro- jekcie wspierają nas bardzo różne działy; tak naprawdę można powiedzieć, że cała organizacja. Korzystamy z  wiedzy i  do- świadczenia np. działu zakupów, sprzeda- ży, komunikacji czy marketingu. Najbliżej współpracujemy oczywiście z  działami O zespole pracującym przy tworzeniu i realizacji działań EB opowiada Monika Marczak, HR Business Partner, Wyborowa Pernod Ricard
  • 30. 30 komunikacji oraz edukacji, które wspiera- ją nas w komunikowaniu naszych warto- ści jako pracodawcy. Jeśli jako lider tego projektu potrzebuję zaangażowania kogoś z innego działu, to po prostu proszę o  pomoc. Ludzie an- gażują się w konkretne sprawy, np. targi pracy, działania digitalowe czy inne akcje skierowane do studentów, a  ponieważ robimy rzeczy innowacyjne, chętnie nas wspierają. Zaletą takiego podejścia jest to, że współpracujemy z  wieloma oso- bami o  różnych punktach widzenia, na przykład przygotowując kampanię on- line, korzystamy z wiedzy działu digital, a  komunikując wartość, jaką są nasze silne marki z  kategorii premium, uważ- nie słuchamy pomysłów działu edukacji. Chcemy być transparentni, dlatego stara- my się też, żeby wiedza na temat naszych działań była rozpowszechniana w  orga- nizacji. O działaniach wizerunkowych na bieżąco informujemy kluczowych mene- dżerów, mówimy o nich również w czasie firmowych spotkań, pokazujemy plany, chwalimy się tym, co już udało się zrobić. Dzięki temu wszyscy mają możliwość oceny prac czy zaproponowania nowych aktywności. W tym roku przedstawiliśmy nową formułę cyklicznych spotkań HR Coffee Break, które służą dzieleniu się wiedzą. Na początku pracy skorzystaliśmy z po- mocy zewnętrznych ekspertów EB. Zro- biliśmy bardzo dokładną analizę moc- nych i  słabych stron organizacji oraz przeprowadziliśmy badanie i  wywiady z  pracownikami. Dzięki zaangażowaniu agencji zewnętrznej zyskaliśmy głębszą wiedzę na temat tego, co ludzie myślą o firmie – o jej silnych i słabych stronach. Analizując wyniki, zidentyfikowaliśmy nasze kluczowe wartości jako praco- dawcy, czyli to, co jest DNA naszej orga- nizacji. Na bazie tej wiedzy stworzyliśmy EVP. Jego wielką wartością jest to, że zi- dentyfikowali je nasi pracownicy, a nie dział HR. Myślę, że to jest ważne, bo bez takiego początku działania EB byłyby „wydmuszką”. A  teraz mamy pewność, że robimy coś fajnego i robimy to razem. Monika Marczak HR Business Partner, Wyborowa Pernod Ricard Przez osiem lat pracowała w  agencji headhunterskiej, gdzie odpowiadała za międzynarodowe rekrutacje kadry me- nedżerskiej. Bazując na tych doświad- czeniach, od czerwca 2013 r. w  Wybo- rowa Pernod Ricard zajmuje się m.in. planowaniem i  koordynacją działań employer brandingowych. Zajmuje się także rekrutacją, rozwojem pracowni- ków i wspieraniem podległych działów w zakresie HR. Zaletą takiego podejścia jest to, że współpracujemy z wieloma osobami o różnych punktach widzenia
  • 31. 31 Nie mierzysz? To skąd wiesz, czy ci się udaje? Jeszcze kilka lat temu stosunkowo nie- wiele mówiło się na temat mierzenia działań employer brandingowych. Od pewnego czasu – w ślad za większym za- interesowaniem strategią, precyzyjnym określeniem grup docelowych i targeto- waniem poszczególnych akcji – coraz częściej pojawiają się pytania o skutecz- ność podejmowanych działań. Chcemy przecież wiedzieć, czy czas i pieniądze, które zainwestowaliśmy w  employer branding, przyniosły spodziewane ko- rzyści. Aby mówić o  skuteczności, przede wszystkim należy zastanowić się nad celami, które chcemy osiągnąć. Ich wy- znaczanie jest krytycznym momentem w  całym procesie oceny i  weryfikacji podejmowanych działań. W Capgemini na employer branding patrzymy kompleksowo. Po pierw- sze, jako na szereg działań mających na celu budowanie marki firmy wśród członków naszej grupy docelowej, z uwzględnieniem faktu, że są to dzia- łania długofalowe. Po drugie, jako na odpowiedź na nasze bieżące potrzeby rekrutacyjne. Po trzecie wreszcie, jako na wszystkie działania skierowane do O miarach działań EB mówi Dominika Nawrocka, Employer Branding Manager z Capgemini
  • 32. 32 naszych obecnych pracowników. Takie całościowe podejście pozwala na efek- tywne budowanie spójnej marki. Efektywność działań employer bran- dingowych mierzymy na wiele różnych sposobów, uzależnionych od rodzaju przedsięwzięcia. W  przypadku działań zewnętrznych, mających na celu budo- wanie marki w  grupie potencjalnych kandydatów, weryfikatorem skutecz- ności są dla nas miejsca zajmowane w rankingach pracodawców, a także wy- niki zleconych przez firmę badań prowa- dzonych w grupie docelowej. Dla oceny działań rekrutacyjno-sourcingowych sprawdzamy takie dane, jak: liczba po- zyskanych aplikacji; procent aplikacji, które zakwalifikują się do procesu re- krutacyjnego (jakość aplikacji); procent kandydatów, którzy zostają zatrudnie- ni. Mierzymy również, czy pula aplikacji zwiększyła się pod wpływem naszych działań w  porównaniu do poprzednich okresów i  jak aktywności EB wpłynę- ły na czas przeznaczony na rekrutację. Warto również sprawdzać działania wewnętrzne. W  ich przypadku śledzi- my m.in. procent pracowników zaan- gażowanych w badanie satysfakcji oraz przyglądamy się wynikom tego badania w  poszczególnych kategoriach. Dodat- kowo wyznaczamy odrębne mierniki każdej podejmowanej akcji wewnętrz- nej, odpowiadające jej charakterowi. Poza oceną czysto liczbową (miejsce w  rankingu, liczba aplikacji, procent zadowolonych pracowników) działania oceniamy także od strony kontekstu i  kontentu. Warto tu zwrócić uwagę, czy działania były podjęte w  zgodzie z  kierunkami założonymi w  strategii, czy były przeprowadzone w odpowied- nim czasie, czy trafiły do wskazanej grupy docelowej, czy zastosowaliśmy odpowiednie kanały komunikacji i  na- rzędzia, a  treść była dostosowana do grupy. Dzięki takiemu podejściu zysku- jemy pewność, że budujemy markę, która przyciągnie do organizacji tych członków grup docelowych, na których zależy nam najbardziej. Dominika Nawrocka Employer Branding Manager, Capgemini Od ponad dziewięciu lat zawodowo zajmuje się łączeniem różnych aspek- tów marketingu, PR oraz HR. Od 2012 r. odpowiedzialna za strategię employer brandingową dla Capgemini w  Polsce, jej wdrażanie oraz mierzenie efektyw- ności podejmowanych działań. Projek- tuje i  koordynuje kampanie employer brandingowe o charakterze rekrutacyj- nym i wizerunkowym. Aby mówić o skuteczności, przede wszystkim należy zastanowić się nad celami, które chcemy osiągnąć
  • 33. 33 Korzyści wynikające z posiadania strategii employer brandingowej O tym, dlaczego firmy potrzebują strategii EB i jakie korzyści mogą osiągać dzięki jej posiadaniu, mówi Ewa Sokolik, menedżer zespołu rekrutacji, ING Bank Śląski Tak samo jak marketingowcy mają za zadanie wspierać markę firmy czy pro- duktu, tak my  – employer brandingow- cy – mamy swój cel. Odpowiadamy za to, żeby sprzedać specyficzny produkt, ja- kim jest pracodawca. Przedstawiany jest on oczywiście zgodnie z rzeczywistością, ale też na tyle atrakcyjnie, by kandyda- ci widzieli w  konkretnym miejscu pra- cy szansę zaspokojenia swoich potrzeb zawodowych, a  także atrakcyjne możli- wości rozwoju. I tak samo jak marketin- gowcy, nie powinniśmy rozpoczynać tych działań bez przemyślanej strategii. To ona powoduje bowiem, że pojedyn- cze, przypadkowe działania zaczynają się układać w  spójną całość. Strategia daje schemat, wytycza wzór działania na dłuższy czas i pozwala odpowiednio ukierunkować poszczególne aktywno- ści. Dzięki niej lepiej wiemy, do kogo mó- wimy, do kogo ma trafić nasz produkt, potrafimy rozpoznać priorytety, mamy jasny przekaz. Ta konsekwencja z kolei sprawia, że zwiększa się oddziaływanie projektów employer brandingowych, je- steśmy też bardziej rozpoznawalni, np. dzięki spójnym materiałom czy ustalo- nemu sposobowi prezentacji firmy. Jako organizacja konsekwentnie podkreślamy,
  • 34. że jesteśmy dużym, stabilnym bankiem, ale eksponujemy również te elementy, które wprost trafiają do naszej grupy do- celowej – interesującej się nowymi tech- nologiami, będącej na bieżąco z  nowo- czesnymi narzędziami, mogącej tworzyć innowacyjne rozwiązania dla różnych ob- szarów naszej działalności. Strategiczne działanie jest dla nas szcze- gólnie ważne, bo coraz silniej (co wynika choćby ze zmian demograficznych) kon- kurujemy nie tylko z  innymi bankami, ale też np. z  firmami technologicznymi, z którymi rywalizujemy o specjalistów IT, czy firmami FMCG, z  którymi wspólnie zabiegamy choćby o  marketingowców czy specjalistów ds. sprzedaży. Musimy sprzedać produkt, jakim jest praca u nas, w taki sposób, żeby odpowiadał on kan- dydatom, i  to tym najlepszym, których EwaSokolik Menedżer Zespołu Rekrutacji, ING Bank Śląski Ukończyła Wydział Psychologii na Uniwer- sytecie Warszawskim. Wiedzę uzupełniła podczas studiów podyplomowych z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi oraz negocja- cji i mediacji. Od początku kariery zawodowej związana z obszarem rekrutacji. Poznała go od strony praktycznej w jednej z pierwszych narynkufirmrekrutacyjnych,potemprzeszła na stronę klienta – ówcześnie największego operatora telekomunikacyjnego. W  banku pracuje od 2006 r., zajmuje się opracowywa- niem i  usprawnianiem procedur, procesów i narzędzirekrutacyjnych.Koordynujeteższe- roko zakrojone działania związane z promo- waniem wizerunku pracodawcy oraz progra- mówpraktyki staży. 34 Co ważne, bardzo dbamy o spójność naszych działań EB z działaniami marketingowymi chcemy przyciągać. Co ważne, bardzo dbamy o  spójność naszych działań EB z działaniami marketingowymi, wspólnie pracujemy z  odpowiednimi jednostka- mi, pilnujemy, żeby nie było rozbieżności w kreacjach po obu stronach. Dość długo skupialiśmy się na młodym rynku pracy – studentach i absolwentach. Obecnie w strategii tworzone są też pro- gramy, które będą skierowane do pro- fesjonalistów – nie tylko finansistów, ale też osób, które zajmują się nowoczesny- mi technologiami, marketingiem, IT czy analizami. To są działy, na które stawiamy w banku, a za tym musi iść nasza strategia pozyskiwania pracowników. Podążamy tu za biznesem, to jest jak domino: jeśli się okazuje, że będziemy rozwijać pewne ob- szary na poziomie produktu finansowe- go, to za tym idzie produkt technologiczny i osoby, które będą potrafiły zrealizować projekty z  tym związane. Nie zawsze są już w firmie, zdarza się, że musimy je pozyskiwać z  rynku zewnętrznego, a  to oznacza, że powinniśmy być gotowi na szybkie reagowanie na zmiany w organi- zacji. Strategia EB wyznacza więc zasad- nicze ramy, bo nie zawsze funkcjonujemy w świecie idealnym, gdzie mamy komfort planowania z dużym wyprzedzeniem.
  • 35. BUDUJEMY WIZERUNEK PRACODAWCÓW WARSZAWA tel. 534 550 534 warszawa@mjcc.pl KRAKÓW tel. 534 650 534 krakow@mjcc.pl www.mjcc.pl www.employerbranding.pl